Zakład Energetyki Cieplnej w epoce PRL-u, zobacz jak zarządzają korozją [WIDEO]

Rdza wizerunkiem Bolesławca od wielu lat. Po pięciu latach wracamy do tematu.

Rurociągi cieplne na obwodnicy, ul. Wróblewskiego (fot. Kazimierz Marczewski)

Czyżbyśmy przenieśli się w czasie do epoki PRL-u?

A to za sprawą naszego dumnego, zardzewiałego rurociągu Zakładu Energetyki Cieplnej przy ulicy Wróblewskiego. Każdy, kto przejeżdża obwodnicą Bolesławca lub ścieżką rowerową, może podziwiać ten stalowy relikt historii i zastanawiać się, dlaczego miasto Bolesławiec zdecydowało się witać kierowców z drogi krajowej nr 94, na obwodnicy, takim rdzawym cudem.

Pracownicy Zakładu Gospodarki Cieplnej zapewniają nas, że "stan techniczny rurociągu jest bardzo dobry". Oczywiście, myślą o tym, by kiedyś, za kilka lat, może nawet za kilkanaście, a już na pewno jak tylko znajdą odpowiednie środki, schować tę konstrukcję pod ziemię.

W tym roku jednak, na wszelki wypadek, nie planują żadnych remontów. W końcu ciepła woda płynie, a co tam trochę rdzy!

I oto zbliża się Bolesławieckie Święto Ceramiki. Strach pomyśleć, jak ocenią nasz rdzawy wizerunek goście, którzy przyjadą do miasta. Może przynajmniej na czas święta ktoś wpadnie na pomysł, by zorganizować akcję "Znikająca Rdza"? Bo cóż to za uroda miasta, gdzie rdzawy rurociąg robi zawrotną karierę.

Podsumowując na poważnie należy stwierdzić:

Rdza na rurociągu ZECu w Bolesławcu stanowi poważne wyzwanie, które wymaga odpowiednich działań prewencyjnych i konserwacyjnych. Skuteczne zarządzanie korozją jest kluczowe dla zapewnienia niezawodności i trwałości systemu przesyłu ciepła, a także dla minimalizacji kosztów związanych z naprawami i konserwacją. Wprowadzenie odpowiednich środków ochronnych oraz regularne monitorowanie stanu rurociągów pozwoli na utrzymanie wysokiego standardu usług świadczonych przez ZEC.

O tym rurociągu pisaliśmy pięć lat temu w newsie "Zardzewiały wizerunek Bolesławca".

- Może oczyścić ten rurociąg, naprawić i namalować na nim tradycyjne stempelki bolesławieckiej ceramiki - mówi Ewa z ulicy Małachowskiego. - Codziennie przechodzę idąc do pracy obok tego rurociągu. Płakać mi się chce, że tak piękne nasze miasto nieopodal wiaduktu może być tak strasznie zeszpecone. To woła o pomstę do nieba.

Zadzwoniliśmy do sekretariatu prezesa Zakładu Energetyki Cieplnej w Bolesławcu, poinformowano nas, że w tej sprawie powinniśmy zapytać tylko poprzez wysłanie do prezesa maila. To uczyniliśmy, czekamy na odpowiedź prezesa.

Zobaczcie jak "prezentuje się" rurociąg:przy ul. Wróblewskiego.