Był uznawany za jednego z najwybitniejszych i najpopularniejszych polskich aktorów - laureat wielu nagród, nauczyciel i twórca ceniony nie tylko w kraju. W latach 1990–1996 oraz 2002–2008 był rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie.
Od lat miał problemy zdrowotne: W 2011 roku przeszedł chemioterapię w związku z nowotworem krtani. Pięć lat później przeszedł drugi zawał serca (pierwszego doznał w wieku 41 lat), a w 2020 roku udaru mózgu. W 2023 roku doszło do nawrotu nowotworu krtani.
Pracę aktorską rozpoczął w Teatrze Starym w Krakowie, gdzie zadebiutował rolą Belzebuba w "Dziadach". Na wielkim ekranie po raz pierwszy pojawił się w 1971 roku w filmie "Milion za Laurę". W 1976 roku Jerzy Stuhr zagrał pierwszą główną rolę filmową w filmie "Spokój" Krzysztofa Kieślowskiego. Rozpoznawalność przyniósł mu jednak dopiero udział w do dziś bawiącej Polaków "Seksmisji" (1983) Juliusza Machulskiego.
Oprócz kariery teatralnej (przez dziesięciolecia grał monodram "Kontrabasista") także reżyserował. Doceniono m.in. jego filmy "Duże zwierzę", "Historie miłosne", czy "Tydzień z życia mężczyzny". Stale był obecny w popkulturze tworząc barwne postacie komisarza Ryby w "Kilerze" czy, jako aktor dubbingowy, Osła w "Shreku".
Z czego zapamiętacie Jerzego Stuhra?
~~Cicciolina napisał(a): Jasne że prawda na mnie też kościół pluł . A wybitną aktorką byłem . POzdrawiam.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).