Zrobili ścieżkę przez opuszczony cmentarz

Kilka dni temu władze miasta oddały do użytku nową drogę przy ulicy Irysów, a jednocześnie połączono ją azurową ścieżką z ulicą Ptasią. Ścieżka przechodzi przez stary cmentarz.

Ażurowa ścieżka na cmentarzu przy ul. Ptasiej (fot. Dariusz Gołębiewski)

REKLAMA

Ewangelicki cmentarz przy ulicy Ptasiej to zdewastowana od wielu lat nekropolia, założona prawdopodobnie w II połowie XIX wieku - z tego okresu pochodzą najstarsze zachowane tam groby. Co prawda posiada on wpis do Gminnej Ewidencji Zabytków, jednak nigdy nie prowadzono tam większych prac renowacyjnych. Cały teren cmentarza zarósł i zdziczał, a stare nagrobki od lat niszczeją lub są dewastowane przez okolicznych wandali.

Jednocześnie nekropolia służy wielu osobom jako skrót w drodze na osiedle Kwiatowe, więc władze miasta podczas budowy nowej drogi na pobliskiej ulicy Irysów postanowiły wytyczyć tam utwardzoną, ażurową ścieżkę. 

Ścieżka została poprowadzona śladem jednej z cmentarnych alejek, nie narusza więc żadnego grobu. Niestety, nie utwardzono innych zachowanych alejek cmentarnych, nie wykoszono też roślinności, gęsto porastającej groby. W budżecie miasta na 2024 rok nie przeznaczono na takie działania żadnych pieniędzy. Podobnie jest z innym starym cmentarzem, znajdującym się przy ul. Lubańskiej.

W uchwale budżetowej przewidziano jednak 65 000 złotych na koszenie trawników, grabienie liści, cięcie żywopłotów oraz drobne naprawy przy "dwóch cmentarzach wojennych". W 1945 roku pochowano na nich żołnierzy i oficerów Armii Czerwonej, poległych w różnych częściach Dolnego Śląska i Górnych Łużyc. 

W miejskim budżecie są więc pieniądze na bieżące utrzymanie cmentarzy sowieckiej armii, a jednocześnie nie ma środków na utrzymanie w godnym stanie miejsc pochówku dawnych mieszkańców naszego miasta i jego okolic. Na cmentarzu przy ul. Ptasiej znajdują się nagrobki i epitafia z XIX i XX wieku oraz pomnik wojenny z czasów I wojny światowej, a na cmentarzu przy ul. Lubańskiej obok grobów niemieckich są też liczne groby polskie z lat 1945-1954. Są to nie tylko miejsca pochówku, ale też obiekty o dużej wartości historycznej i kulturowej. 

Cmentarz przy ulicy Ptasiej wygląda obecnie tak: