Taki dokument mogą składać mężczyźni do 55. i kobiety do 50. roku życia. 31 lipca okienko transferowe ZUS – OFE, które zostało ponownie po ośmiu latach otwarte - zostanie zamknięte.
Tylko do końca miesiąca jest czas na to żeby zdecydować, gdzie ma trafiać część składki emerytalnej (2,92 proc. podstawy wymiaru): czy do OFE, czy na subkonto w ZUS. Decyzja podjęta do końca lipca obejmuje tylko przyszłe (nowe) składki, a nie te, które zostały dotychczas wpłacone na emerytalne konto. Według danych KNF na koniec czerwca 2024 roku liczba osób oszczędzających w OFE wyniosła 14,39 mln.
- Tą decyzję każdy musi podjąć sam. W tym roku dotyczy to osób, które do sierpnia 2024 nie osiągną jeszcze wieku 50 lat w przypadku pań (kobiety urodzone od 1974 r.) lub wieku 55 lat w przypadku mężczyzn (mężczyźni urodzeni od 1969 r.) – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
Według rzeczniczki, chodzi o to, że zgodnie z przepisami dla osób, które są w wieku o 10 lat niższym od wieku emerytalnego, uruchamiany jest „suwak bezpieczeństwa”. Oznacza to, że ZUS nie przekazuje już składek do OFE, a OFE stopniowo przekazuje zgromadzone przez siebie środki do ZUS, które Zakład Ubezpieczeń Społecznych zapisuje na indywidualnym subkoncie ubezpieczonego.
Rzeczniczka wyjaśnia, że odprowadzana przez pracodawcę do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych składka emerytalna wynosi 19,52 proc. wynagrodzenia brutto wraz ze wszystkimi dodatkami pieniężnymi (tzw. podstawa wymiaru). Decyzja dotyczy 2,92 proc. podstawy wymiaru składki emerytalnej. Jeśli ubezpieczony zdecyduje, że te 2,92 proc. ma być przekazywane do OFE, to na jego konto emerytalne trafi 12,22 proc. składki, 4,38 proc. na subkonto prowadzone przez ZUS.
- Jeśli ktoś jednak nie chce żeby jego składka szła do OFE wtedy całość składki przeznaczona na II filar w wysokości 7,3 proc. (2,92 proc.+ 4,38 proc.) będzie zapisywana na subkoncie w ZUS – wyjaśnia Iwona Kowalska-Matis.
Przedmiotem decyzji osób ubezpieczonych jest, więc jedynie 2,92 proc. podstawy wymiaru składki, które może zostać zapisane na subkoncie w ZUS (I wariant) albo zostać przekazane do OFE (II wariant).
- Żeby poinformować nas o swojej decyzji o przekazywaniu części składki do OFE, klient musi przekazać do ZUS wypełnione „Oświadczenie o przekazywaniu składki do otwartego funduszu emerytalnego albo zewidencjonowaniu składki na subkoncie prowadzonym przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych” - wyjaśnia Kowalska-Matis. - Brak oświadczenia oznaczał będzie kontynuowanie dotychczasowego sposobu gromadzenia środków emerytalnych - dodaje.
Kto nie musi i nie może złożyć oświadczenia?
Dokumentów nie muszą składać osoby, które nie chcą zmieniać wcześniejszej decyzji odnośnie podziału składki emerytalnej oraz osoby, które osiągną powszechny wiek emerytalny za 10 lat lub wcześniej.
- W ich przypadku uruchomiony został tzw. suwak bezpieczeństwa, który chroni środki ubezpieczonych zgromadzone w OFE przed ewentualną utratą ich wartości. Dlatego na 10 lat przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego ZUS nie przekazuje składek do OFE, a OFE stopniowo przekazuje środki do ZUS-u, które zapisywane są na subkoncie - wyjaśnia Kowalska-Matis.
W przypadku, gdy dotychczas ubezpieczony nie był członkiem OFE, a chciałby, by część jego składki trafiała na rachunek do wybranego OFE, to w ciągu 4 miesięcy od złożenia oświadczenia ZUS-US-OFE-03 musi zawrzeć umowę z wybranym przez siebie OFE.
Kolejne okno transferowe będzie od 1 kwietnia do 31 lipca 2028 r.
~~Wrzosowy Kielichowiec napisał(a): Gdzie nie dasz i tak przepadną.
To jest biznes.
Wkładasz do tej instytucji 2 koła miesięcznie przez 45 lat a potem oni ci beda wypłacać po 1700 miesiącznie przez 5 lat.
Ale to nie jest piramida finansowa. To jest jawne okradanie tych którzy do tej instytucji wpłacają rzeczywiste pieniądze, a z których potem korzystają przede wszystkim darmozjady którzy nie wrzucili do tej studni ani grosza.
I reguła jest taka, im mniej wpłacił tym potem więcej dostaje. Ale większość nie wpłaca ani grosza.
~~pytanie za 100 napisał(a): ~~Wrzosowy Kielichowiec napisał(a): Gdzie nie dasz i tak przepadną.
To jest biznes.
Wkładasz do tej instytucji 2 koła miesięcznie przez 45 lat a potem oni ci beda wypłacać po 1700 miesiącznie przez 5 lat.
Ale to nie jest piramida finansowa. To jest jawne okradanie tych którzy do tej instytucji wpłacają rzeczywiste pieniądze, a z których potem korzystają przede wszystkim darmozjady którzy nie wrzucili do tej studni ani grosza.
I reguła jest taka, im mniej wpłacił tym potem więcej dostaje. Ale większość nie wpłaca ani grosza.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).