3000 zł mandatu i 28 punktów karnych dla 25-latki

Poniedziałkowe kontrole drogowe na Dolnym Śląsku skończyły się wysokimi mandatami dla nieodpowiedzialnych kierowców.

Gnali jak szaleni (fot. DP)

Policjanci zatrzymali kilku osób, które nie dostosowały się do ograniczeń prędkości, przypisując im także punkty karne za wykroczenia.

W jednym z incydentów, policjanci ruchu drogowego z Lubina zatrzymali młodą kierującą, która przekroczyła limit prędkości w obszarze zabudowanym oraz niebezpiecznie wyprzedzała na przejściu dla pieszych. 25-latka została ukarana dwoma mandatami, na łączną sumę 3000 złotych oraz 28 punktów karnych, co wiąże się także z zawieszeniem jej prawa jazdy.

W innym przypadku, funkcjonariusze z Legnicy korzystając z nieoznakowanego radiowozu, zarejestrowali dwóch kierowców przekraczających prędkość o ponad 50 km/h na terenie miasta. Pierwszy z nich, 21-letni kierujący BMW, został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych i 15 punktami karnymi za jazdę z prędkością 128 km/h. Drugi kierujący, 22-letni mieszkaniec Legnicy, również jadący BMW, został ukarany mandatem w wysokości 3000 złotych i 28 punktami karnymi za przekroczenie prędkości do 102 km/h oraz niebezpieczne wyprzedzanie na przejściu dla pieszych. Obydwaj stracili prawo jazdy na 3 miesiące.

Policja podkreśla, że niebezpieczne jazdy z nadmierną prędkością są jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, w tym tych ze skutkiem śmiertelnym. Od początku wakacji na Dolnym Śląsku miało miejsce 19 takich tragicznych zdarzeń, w których życie straciły 24 osoby.