Mieszkańcy Bolesławca są zaniepokojeni tym, że most na ulicy Zgorzeleckiej jest nadal zamknięty i nikt nie informuje, kiedy zostanie otwarty dla ruchu samochodowego. Wobec braków jakichkolwiek komunikatów, sprawdziliśmy to u źródła.
Jednym z warunków otwarcia mostu na Zgorzeleckiej, a tym samym odkorkowania miasta, jest uruchomienie stojącego nieopodal dżwigu. Podstawa dźwigu została podmyta przez wodę i konstrukcja może grozić zawaleniem.
Obecnie nie można zdemontować dzwigu, bo jego główny silnik i instalacja elektryczna znajdują się jeszcze pod wodą rzeki Bóbr, około 80 cm.
Gdy woda opadnie poniżej tego poziomu trzeba będzie wymienić silniki i instalację elektryczną dźwigu. Z naszych ustaleń wynika, że główny silnik i agregat, który został zalany, musi zostać wymieniony, aby dźwig można było uruchomić, a potem odwrócić i ewentualnie zdemontować konstrukcję.
Kierownik budowy nowego mostu Bartosz Sadurski nie udziela informacji i w tej sprawie odesłał nas do rzecznika prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu.
- Ruch na moście został zamknięty ze względu na wysoki poziom wody w Bobrze oraz ryzyko związane z bezpieczeństwem jeśli chodzi o dźwig, który jest na placu budowy. mówi Magda Szumiała, rzecznik prasowy GDDKiA
.
- Wiemy, że zamknięcie mostu stwarza problemy komunikacyjne, ale bezpieczeństwo jest najważniejsze. Planujemy jak najszybciej udrożnić przejazd przez przeprawę, ale nastąpi to w momencie jak opadnie woda. Na szczęście woda ma tendencje spadkowa. Więc jak tylko
poziom spadnie, to musimy sprawdzić instalację elektryczną. Wtedy też zostanie podjęta decyzja czy dźwig zostanie rozebrany czy jest stabilny. Jeśli są uszkodzenia, to wykonawca ma zapasowe silniki/agregaty. Jeśli będzie trzeba dźwig zdemontować, to może to
zająć nie więcej niż jeden dzień. Niemniej jednak monitorujemy sytuacje. Patrole drogowe są cały czas w terenie i w bieżącym kontakcie z wykonawcą. Mamy nadzieję, że nie ma dużych uszkodzeń na placu budowy po przejściu wielkiej fali - dodaje
Rzeczywiście zamknięcie mostu na ulicy Zgorzeleckiej w Bolesławcu stanowi poważne utrudnienie dla lokalnych mieszkańców. W środę w okolicy ul. Ceramicznej i Mostowej tworzyły się gigantyczne korki. Ruchem sterowała policja.
Opóźnienia wynikające z zalania instalacji dźwigu i konieczności wymiany jego silników oraz instalacji elektrycznej są szczególnie frustrujące.
Prace przywracające ruch zależą teraz głównie od warunków pogodowych i poziomu wody w rzece Bóbr, co niestety nie pozostawia dużo miejsca na precyzyjne prognozy. Ważne jest jednak, aby lokalne władze oraz wykonawca inwestycji byli w stałym kontakcie z mieszkańcami i informowali ich o postępach prac. Oby udało się szybko usunąć przeszkody i przywrócić normalny ruch w Bolesławcu.
~~Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~Pozłocista Jeżówka napisał(a): Ekoświry z rządu nie spuszczały wcześniej wody ze zbiorników retencyjnych żeby uwiarygodnić zmiany klimatyczne i tezy jakoby rzeki miały wysychać. Zaczęli spuszczać jak się okazało że będzie groźnie.
Ty się spuść bo wali ci e dekiel kaczy siusiaki.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).