Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
13 listopada 2024r. godz. 22:54, odsłon: 3122, Eluban/bolec.info

Liczyła się każda sekunda: Błyskawiczna reakcja uratowała życie Kamilki z Milikowa – bohaterstwo dwóch mężczyzn z Lubania

Dramatyczne chwile w Milikowie: pracownicy ZGiUK uratowali siniejącą dziewczynkę
Ambulans zdjęcie pogladowe
Ambulans zdjęcie pogladowe (fot. pixabay)

Wczoraj, 12 listopada, około południa, na osiedlu domków jednorodzinnych w Milikowie doszło do dramatycznych wydarzeń. W jednym z domów 19-miesięczna Kamilka, leżąc w łóżeczku, nagle zaczęła sinieć. Przerażona mama wybiegła z dzieckiem przed dom, rozpaczliwie szukając pomocy. Na szczęście w pobliżu znajdowali się dwaj pracownicy ZGiUK w Lubaniu – panowie wykonujący rutynowe prace.

Pracowaliśmy akurat na osiedlu, gdy nagle zauważyliśmy młodą kobietę, która wybiegła z dzieckiem na ręku, krzycząc i wzywając pomocy – relacjonuje jeden z panów.

Chwilę zajęło im zorientowanie się, co się dzieje. Kobieta była przerażona, a dziecko nie ruszało się i miało siną twarz. Sytuacja była ekstremalna i przytłaczająca, ale mężczyźni szybko opanowali emocje i zaczęli działać.

Jeździmy razem już od dawna i mamy do siebie zaufanie – opowiada jeden z nich. – Kiedy tylko zdałem sobie sprawę, co się dzieje, krzyknąłem do Łukasza, żeby wziął dziewczynkę na ręce i uderzył kilka razy między łopatkami. Łukasz zrobił to, a Kamilka złapała oddech i zaczęła płakać. Udało się. To była ulga, choć wciąż koszmarne przeżycie, szczególnie dla dziecka i jego mamy.

Dzięki błyskawicznej reakcji mężczyzn, życie małej Kamilki zostało uratowane. Panowie pozostali przy dziecku i jego matce, wspierając ją do przyjazdu ratowników medycznych. W rozmowie dowiedzieli się, że cała sytuacja wydarzyła się nagle, gdy dziecko leżało w łóżeczku. Matka, widząc siniejącą córkę, wybiegła z nią na zewnątrz, gdzie – na szczęście – spotkała pomocnych ratowników.

Dla słuchacza to może się wydawać „nic takiego”, ale proszę uwierzyć, że widok sztywniejącego dziecka to koszmar. Na początku byliśmy przerażeni, ale szczęście, że wszystko dobrze się skończyło – podkreśla Łukasz.

Panowie zasługują na ogromne uznanie za swoją opanowaną i szybką reakcję. Mama Kamilki za pośrednictwem lokalnych mediów złożyła im serdeczne podziękowania za uratowanie życia jej córki.

Sonda Bolec.Info


Czy pomoc innych osób jest dla Ciebie bardzo ważna?

Kazimierz Marczewski
Kazimierz Marczewski
dziennikarz i redaktor portalu i gazety Bolec.Info. Prowadzący program "Rozmowa Bolec.Info".

Kontakt z Redakcją: e-mail: [email protected] - tel. +48 693-375-790

Liczyła się każda sekunda: Błyskawiczna reakcja uratowała życie Kamilki z Milikowa – bohaterstwo dwóch Łukaszów z Lubania

~~Xsenia niezalogowany
13 listopada 2024r. o 23:23
Ogromne brawa dla Panów! Czy wiadomo co było przyczyną tego stanu u dziewczynki?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~X niezalogowany
14 listopada 2024r. o 1:22
Pewnie zadławienie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Trawiasta Bylica niezalogowany
14 listopada 2024r. o 2:44
Brawo. Brawo. Brawo.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~grt niezalogowany
14 listopada 2024r. o 8:42
Dlatego ważne jest, aby w szkołach czy w szkole rodzenia dla przyszłych rodziców była pierwsza pomoc medyczna. Brawa dla Panów!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Rudawy Czosnaczek niezalogowany
14 listopada 2024r. o 8:56
Prawdziwi bohaterowie
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Monika Kasztelan niezalogowany
14 listopada 2024r. o 9:12
Barawo dla Panów !!!
I dużo zdrówka dla dziewczynki ❤️
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Obywatel niezalogowany
14 listopada 2024r. o 10:02
~~grt napisał(a): Dlatego ważne jest, aby w szkołach czy w szkole rodzenia dla przyszłych rodziców była pierwsza pomoc medyczna. Brawa dla Panów!

Zamiast religii w szkołach, wprowadzić naukę pierwszej pomocy. Będzie z tego więcej pożytku.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Nowe domy!