Mimo sześciogodzinnej akcji ratunkowej, domu w Nowej Wsi nie udało się uratować. Z dnia na dzień trzyosobowa rodzina, która w nim mieszkała, została z niczym.
Niemal natychmiast w Internecie ruszyła zbiórka pieniędzy na wsparcie odbudowy domu, zorganizowana przez Wojciecha Faltyna, który dla pogorzelców jest bratem, szwagrem i wujkiem.
Mieli szczęście mieszkać w tym domu dopiero rok. Cała ich ciężka praca została zniszczona w zaledwie kilkanaście minut przez nieokiełznany żywioł. Wiem jak długo starali się wybudować dla swojej rodziny bezpieczne miejsce, w którym będą mogli razem tworzyć swoją przyszłość. Kosztowało ich to wiele wyrzeczeń oraz czasu poświęconego po pracy, ponieważ dom wybudowali głownie własnymi rękoma - czytamy w opisie zbiórki
Link do zbiórki na rzecz pogorzelców z Nowej Wsi Zebrzydowskiej znajduje się TUTAJ
~~Zielonkawożółta Tawułka napisał(a): Szkoda że większość ludzi kupuje sobie ubezpieczenia na śmieszne kwoty dom warty bańkę albo lepiej ubezpieczony na pół albo mniej więc jak szkody są na 60 procent prosta kalkulacja ,później tylko zbiórka bo brakuje set tysięcy ,bo szkoda było zapłacić za składkę parę stów więcej. I druga sprawa zawierasz umowę z ubezpieczycielem masz zobowiązania przeglądy i inne rzeczy których trzeba dopilnować . Niestety większość myśli , że im się wszystko należy za to że poprostu są, że kupił składkę.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).