To nowoczesne urządzenie ma wspomóc lekarzy w przeprowadzaniu operacji i skrócić czas trwania zabiegów. Redakcja Bolec.Info jako jedyna dotarła do zdjęć z montażu urządzenia.
Rok temu w bolesławieckim szpitalu oddano do użytku nowy blok operacyjny, gdzie obecnie wykonywane są głównie operacje laparoskopowe. Wprowadzenie robota ma umożliwić jeszcze większą precyzję i skrócić czas zabiegu nawet o połowę. Każdego miesiąca na oddział chirurgiczny w Bolesławcu trafia ponad 300 pacjentów, a nowa technologia ma pomóc w usprawnieniu pracy lekarzy.
O planach zakupu robota chirurgicznego informowano już w październiku 2024 roku. Placówka podpisała umowę na sprzęt o łącznej wartości 23 milionów złotych. Dyrektor szpitala, Kamil Barczyk, podkreślał wówczas znaczenie tej inwestycji:
- To bardzo duża inwestycja, która będzie celowana dla Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, oddziału diagnostyki, ale również dla tak wyjątkowego miejsca, jak blok operacyjny. To będzie pierwszy robot tej firmy w Polsce - mówił serwisowi naszemiasto.pl
Robot chirurgiczny umożliwi przeprowadzanie operacji z zakresu chirurgii ogólnej, w tym m.in. operacji przepuklin czy zabiegów na pęcherzyku żółciowym. Inwestycja obejmuje także doposażenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, w tym zakup dodatkowego rezonansu i tomografu, co ma skrócić czas oczekiwania na badania.
Nowa technologia ma usprawnić pracę chirurgów i poprawić dostępność do specjalistycznych zabiegów w regionie. Pierwsze operacje z wykorzystaniem robota Hugo mają zostać przeprowadzone w najbliższych tygodniach.
~~Czerwonobrązowa Fuksja napisał(a): "Opublikowaliśmy nagranie, na którym prof. Durlik, przyjmując pacjenta w swoim prywatnym gabinecie, stawia sprawę jasno: wpłata ok. 20 tys. zł na fundację warunkuje przeprowadzenie operacji w lepszy dla pacjenta sposób. Ci, którzy nie wpłacili, byli najczęściej operowani w klasyczny sposób, dający gorsze efekty terapii (''rozcięcie od Zakopanego do Sopotu'', jak mówi prof. Durlik). Działo się tak co najmniej od 2022 do 2024 r.
Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje operacje na trzustce klasyczną metodą. Operacja przy wykorzystaniu robota jest droższa. Zgodnie z prawem różnicę pokrywa szpital. Niezgodne z przepisami jest oczekiwanie jakichkolwiek wpłat od pacjentów."
Czyli kosztowna zabawka do której trzeba bedzie przy dzisiejszym finansowaniu dokład pieniazki z kasy szpitala???
~~Brudnozielona Przylaszczka napisał(a): ~~Czerwonobrązowa Fuksja napisał(a): "Opublikowaliśmy nagranie, na którym prof. Durlik, przyjmując pacjenta w swoim prywatnym gabinecie, stawia sprawę jasno: wpłata ok. 20 tys. zł na fundację warunkuje przeprowadzenie operacji w lepszy dla pacjenta sposób. Ci, którzy nie wpłacili, byli najczęściej operowani w klasyczny sposób, dający gorsze efekty terapii (''rozcięcie od Zakopanego do Sopotu'', jak mówi prof. Durlik). Działo się tak co najmniej od 2022 do 2024 r.
Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje operacje na trzustce klasyczną metodą. Operacja przy wykorzystaniu robota jest droższa. Zgodnie z prawem różnicę pokrywa szpital. Niezgodne z przepisami jest oczekiwanie jakichkolwiek wpłat od pacjentów."
Czyli kosztowna zabawka do której trzeba bedzie przy dzisiejszym finansowaniu dokład pieniazki z kasy szpitala???
~~Brunatnofioletowa Gęsiówka napisał(a):Ktoś napisał: ~~Brudnozielona Przylaszczka napisał(a): ~~Czerwonobrązowa Fuksja napisał(a): "Opublikowaliśmy nagranie, na którym prof. Durlik, przyjmując pacjenta w swoim prywatnym gabinecie, stawia sprawę jasno: wpłata ok. 20 tys. zł na fundację warunkuje przeprowadzenie operacji w lepszy dla pacjenta sposób. Ci, którzy nie wpłacili, byli najczęściej operowani w klasyczny sposób, dający gorsze efekty terapii (''rozcięcie od Zakopanego do Sopotu'', jak mówi prof. Durlik). Działo się tak co najmniej od 2022 do 2024 r.
Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje operacje na trzustce klasyczną metodą. Operacja przy wykorzystaniu robota jest droższa. Zgodnie z prawem różnicę pokrywa szpital. Niezgodne z przepisami jest oczekiwanie jakichkolwiek wpłat od pacjentów."
Czyli kosztowna zabawka do której trzeba bedzie przy dzisiejszym finansowaniu dokład pieniazki z kasy szpitala???
Kosztowne zakupy generujące koszty..
"Mecenas Jolanta Budzowska w felietonie dla Rynku Zdrowia napisała, że spotkała się z sytuacjami, gdy szpitale dążyły do wykonywania jak największej liczby operacji robotowych, niezależnie od przesłanek medycznych. Pacjenci byli zaś wykorzystywani do tego, aby personel mógł zdobywać lub pogłębiać doświadczenie w zabiegach robotowych. No i żeby amortyzować koszty zakupu tego bardzo drogiego urządzenia. Jak rozumiem, chodzi o to, że niektóre zabiegi przynoszą szpitalowi straty, a inne są wycenione bardzo dobrze. Ba, w Narodowym Funduszu Zdrowia coraz głośniej mówi się, że wyceny te mogą być zbyt wysokie."
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).