8 maja 2018 roku pod pomnikiem żołnierzy II Armii Wojska Polskiego w Bolesławcu odbyła się uroczystość upamiętniająca 73 rocznicę zakończenia II wojny światowej.
W czasie uroczystości dramatyczne wystąpienie zaprezentował w imieniu kombatantów płk w stanie spoczynku Hieronim Kosior, zarzucił on lokalnym władzom samorządowym, że nie pomagają kombatantom, których żyje w Bolesławcu około 20 a tylko czekają aż odejdą na wieczną wartę. Zaniedbują dynamicznie działające w Bolesławcu Stowarzyszenie Kombatantów, najlepsze w rejonie jeleniogórskim a tylko czekają aż przestanie działać.
Hieronim Kosior przypomniał, że w po II wojnie światowej osiedliło się w Bolesławcu 700 kombatantów i szczególnie w okresie przed wyborczym byli potrzebni lokalnej władzy.
Zlikwidowanie ulicy II Armii Wojska Polskiego w Bolesławcu określił jako brak szacunku dla żyjących w Bolesławcu kombatantów. Niektórzy idąc szlakiem wojennym do Berlina razem z sojusznikami świętowali w 1945 r. zakończenie II wojny światowej. To kombatanci 1966 roku wybudowali pomnik dla uczczenia II Armii Wojska Polskiego a trzy lata temu go odnowili. Pułkownik ma nadzieję, że obelisk ten nie zostanie zmieciony przez walec, tak jak zrobiła to "dobra zmiana" z ulicą II Armii Wojska Polskiego.
W uroczystościach w Bolesławcu wzięło udział około 80 osób. Tak jak co roku w tych uroczystościach organizowanych przez powiat bolesławieccy uczestniczyli prominentni działacze samorządowi z gmin bolesławieckich, kombatanci, żołnierze, sybiracy, poczty sztandarowe i mieszkańcy Bolesławca, młodzież i żołnierze Wojska Polskiego. Z roku na rok jest mniej kombatantów. W manifestacji nie uczestniczyli tym razem żołnierze amerykańscy.
Widzieliśmy uczniów i dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Bolesławcu. Uczniowie złożyli wiązanki kwiatów.
Uroczystość odbyła się według ceremoniału wojskowego. Odśpiewano hymn narodowy, były wystąpienia starosty bolesławieckiego i dramatyczne wystąpienie przedstawiciela kombatantów, modlitwa kapelana wojskowego, apel poległych w tym apel smoleński, salwa honorowa, złożenie wiązanek kwiatów.
Karol Stasik w swoim wystąpieniu namawiał, aby nie szukać miedzy sobą wrogów tylko szukać partnera do dyskusji.
- Teraz często zapominamy, że wolność i pokój nie muszą być dane raz na zawsze, że ich utrzymanie wymaga jedności, rozumnego działania i niepowtarzania błędów przeszłości.Często zapominamy, że setki tysięcy polskich żołnierzy walcząc na frontach II wojny światowej ginęło właśnie dla nas. Dzięki swojemu poświęceniu oddali nam Polskę, byśmy mogli budować ją w pokoju dla wszystkich, również dla tych którzy mają nieco inne poglądy od naszych - powiedział Karol Stasik
- Polska odzyskana wielkim wysiłkiem setek tysięcy żołnierzy, zbudowana wysiłkiem milionów, winna jest najwyższy szacunek tym, którzy poświęcili swoje życie i zdrowie w walce o jej istnienie. Jakby nie było to już 73 lata żyjemy mając pokój - dodaje.
Niektórzy mieszkańcy uczestniczący w uroczystościach po raz kolejny dziwili się, gdy podczas apelu poległych z okazji 73 rocznicy zakończenia II wojny światowej, ponownie "odprawiano" tzw. apel smoleński wymieniając nazwiska niektórych ofiar wypadku lotniczego pod Smoleńskiem z 2010 roku. Wypadku, który nie ma żadnego związku z Narodowym Dniem Zwycięstwa 8 maja.
Bolec. Info przeprowadził na żywo transmisję z tej uroczystości na swoim facebooku:
ela napisał(a): Rocznik 1931 w Warszawie i Rembertowie szybko dorastał. Może wielu sobie dopisało działalność w różnych organizacjach, ale niektórzy z roczników dwudziestych służyli u gen. Maczka i nie gnębili nikogo, raczej ich gnębiono i nie rozpieszczano aż do śmierci.Ma pani pecha- Majdan Kozłowiecki ( lubelskie)-reforma rolna-awans spoleczny.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).