Mieszkańcy Trzebienia biorą sprawy w swoje ręce

Problemy US Army przy tworzeniu obozu pod Trzebieniem.

Problemy z Camp Trzebień (fot. Wojtek Szoka)

Na poboczu drogi stoją samochody ciężarowe, które zostały zatrzymane przez policję po tym jak mieszkańcom Trzebienia skończyła się cierpliwość i zainterweniowali do Wójta w sprawie niekończącego się rozjeżdżania dróg.

Jak udało nam się dowiedzieć, policjanci zostali wezwani przez wójta względem łamania prawa przez kierowców ciężarówek, które wożą ciężki sprzęt budowlany oraz materiały które mają pomóc US Army w budowie Camp Trzebień, miejsca do którego od jakiegoś czasu jeżdżą aby ćwiczyć. Trasa do Trzebienia jest także niekończącym się problemem mieszkańców Trzebienia, których drogi dojazdowe do posesji odbiegających od głównej drogi są rozjeżdżane i niszczone już nie tylko przez ciężki sprzęt Amerykanów, ale też ciężarówki wynajęte do pomocy w transporcie sprzętu do przebudowy drogi dojazdowej do placu ćwiczeniowego US Army oraz samego placu.

Trasa sprzętu wiedzie przez mały most, który biegnie ulicą Mostową w Trzebieniu w kierunku Trzebienia Małego. Jak udało się dowiedzieć, firmy transportowe nie posiadały odpowiednich zezwoleń na przejazd przez most, który może nie wytrzymać nawału ciężkich maszyn. 

Nie było też żadnej informacji dla Wójta Gminy Bolesławiec, który o sytuacji dowiedział się od mieszkańców.

Ruch do Trzebienia Małego jak i w kierunku Trzebienia jest utrudniony. Na miejscu są policjanci, którzy pracują nad szybkim rozluźnieniem patowej sytuacji.