Pożar, wybuchy i akcja kontrterrorystów. Zginęła jedna osoba!

W wyniku pożaru jedna osoba zginęła, a druga została ranna. Pożar zajął dom oraz dwa budynki gospodarcze. Na miejscu działa 15 zastępów straży pożarnej.

Akcja kontrterrorystów w Skale. (fot. Czytelnik portalu remiza.pl)

W miejscowości Skała na Dolnym Śląsku doszło do dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły okolicą. W poniedziałkowy poranek, 30 grudnia, wybuchł pożar, który błyskawicznie objął dom mieszkalny oraz dwa budynki gospodarcze. W akcji gaśniczej bierze udział aż 15 zastępów straży pożarnej z Jawora, Legnicy i okolic, a także policjanci, w tym antyterroryści z Wrocławia. 

Niestety, potwierdzono już ofiary: jedna osoba nie żyje, a druga została ranna.

Sytuacja przybrała jeszcze bardziej niepokojący obrót, gdy okazało się, że pożar ma również tło kryminalne. Według nieoficjalnych informacji w budynku mieszkalnym może przebywać uzbrojona osoba. Na miejscu pojawiły się specjalne jednostki kontrterrorystyczne, które zabezpieczają teren i próbują rozwiązać sytuację.

Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Jaworze, asp. szt. Ewa Kluczyńska, potwierdziła tragiczne skutki zdarzenia.

– W wyniku pożaru jedna osoba zginęła, a jedna została ranna – przekazała mediom.

Mieszkańcy relacjonują, że w czasie pożaru słyszeli serię wybuchów.

- Najpierw był huk, potem jeszcze kilka kolejnych. Dym i płomienie było widać z daleka - mówi jeden z naocznych świadków.

Jak informuje portal remiza.pl, eksplozje mogły być wynikiem obecności łatwopalnych substancji lub materiałów wybuchowych w budynku. Na miejsce zdarzenia przybył prokurator okręgowy z Legnicy, który ma nadzorować śledztwo.

Akcja wciąż trwa

Służby ratunkowe i porządkowe pozostają na miejscu. Strażacy nieustannie walczą z ogniem, a kontrterroryści zabezpieczają teren wokół budynków. Mieszkańcy zostali ewakuowani na bezpieczną odległość.

Nie wiadomo jeszcze, co dokładnie było przyczyną pożaru ani jakie okoliczności doprowadziły do obecności uzbrojonej osoby w budynku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.

Sytuacja w Skale wciąż jest rozwojowa.

Fot. remiza.pl.