Na ten moment nie wiadomo, kto jest sprawcą oszpecenia pomnika i jakie były jego motywy. Komuś niewątpliwie zależało na tym, aby zaakcentować niemieckie pochodzenie Martina Opitza, jednego z najważniejszych poetów w historii Niemiec, który pochodził z naszego miasta. Najpewniej sprawcy chodziło o wskazanie - w negatywnym kontekście - że jest to ktoś obcy i nie powinien być honorowany w naszym mieście.
Wspomniany pomnik znajduje się przy hotelu i restauracji Piwnica Paryska i został ufundowany w 2012 roku przez jej właściciela, Bogusława Nowaka. Nawiązuje on do przedwojennego pomnika ku czci żyjącego w XVII wieku bolesławieckiego poety, który znajdował się w parku przy gmachu obecnego Sądu Rejonowego i najpewniej został zniszczony w 1945 roku, wkrótce po zajęciu Bolesławca przez Armię Czerwoną.
- Pomnik stoi od wielu lat i nikt nigdy go nie kwestionował, choć nieraz słyszałem komentarze typu "Szwabom pomnik postawił" - powiedział nam Bogusław Nowak - Zawsze znajdzie się jakiś idiota, któremu będzie coś nie pasować. Martin Opitz pochodzi z Bolesławca i żył tu w czasach, kiedy mieszkali tu Niemcy, których pracę nad budową naszego miasta należy uszanować. Uważam, że jest to postać, z której możemy i powinniśmy być dumni.
Po naszej rozmowie z właścicielem pomnika umieszczone na nim zakreślenia zostały usunięte.
~~Nieuku napisał(a): ~~ napisał(a): A jak tam cmentarz "Orląt Lwowskich" ? Może coś na ten temat?
„Pomnik walczących przeciwko Ukrainie Polaków trzeba będzie zburzyć. Trzeba go będzie zburzyć koniecznie!” – mówi w wywiadzie dla kherson.life lider partii Bractwo Dmytro Korczyński.
Cmentarz Obrońców Lwowa, przez Polaków nazywany Campo Santo (miejsce święte), rozciąga się we wschodniej części Cmentarza Łyczakowskiego – jednej najważniejszych polskich nekropolii na Kresach. Znajdują się tu m.in. mogiły uczestników bitwy o Lwów i Małopolskę Wschodnią, poległych w latach 1918–1920 oraz w czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku. Nazywany jest Cmentarzem Orląt, gdyż spośród pochowanych tam prawie 3000 żołnierzy część to Orlęta Lwowskie – walcząca w obronie Lwowa młodzież szkół średnich i wyższych oraz inteligencja. Kim jest Dmytro Korczyński (Korczynśkij), który chce to miejsce unicestwić....."
~~Pozłocisty Migdałowiec napisał(a): ~~Nieuku napisał(a): ~~ napisał(a): A jak tam cmentarz "Orląt Lwowskich" ? Może coś na ten temat?
„Pomnik walczących przeciwko Ukrainie Polaków trzeba będzie zburzyć. Trzeba go będzie zburzyć koniecznie!” – mówi w wywiadzie dla kherson.life lider partii Bractwo Dmytro Korczyński.
Cmentarz Obrońców Lwowa, przez Polaków nazywany Campo Santo (miejsce święte), rozciąga się we wschodniej części Cmentarza Łyczakowskiego – jednej najważniejszych polskich nekropolii na Kresach. Znajdują się tu m.in. mogiły uczestników bitwy o Lwów i Małopolskę Wschodnią, poległych w latach 1918–1920 oraz w czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku. Nazywany jest Cmentarzem Orląt, gdyż spośród pochowanych tam prawie 3000 żołnierzy część to Orlęta Lwowskie – walcząca w obronie Lwowa młodzież szkół średnich i wyższych oraz inteligencja. Kim jest Dmytro Korczyński (Korczynśkij), który chce to miejsce unicestwić....."
~~Błękitnozielona Irga napisał(a): Nie rozumiem dlaczego mam pamiętać o niegdyś mieszkających tutaj Niemcach?
~~ napisał(a): A jak tam cmentarz "Orląt Lwowskich" ? Może coś na ten temat?
„Pomnik walczących przeciwko Ukrainie Polaków trzeba będzie zburzyć. Trzeba go będzie zburzyć koniecznie!” – mówi w wywiadzie dla kherson.life lider partii Bractwo Dmytro Korczyński.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).