gover napisał(a):

falco napisał(a): zresztą on i tak inne ''wartości '' będzie im wpajał :D

Dzisiejsze wpajane wartosci.[img=1446407471_ij87eyt.jpg]

zacznij wpajać własne idealne wartości i zmień ten swiat na lepszy
zamiast przygladać się bezczynnie.
nnie napisaleś nic nowego , bo to wiadomo od dawna

''mój świat'' jest prawie idealny a te niewielkie niedoskonałości sam dla siebie naprawię ;)
nikomu też nie pozwolę wchodzić tam ''z buciorami''
Halloween jest dla mnie ok i co komu do tego że to nie po ''krześcijańsku''
a co tu kur...na takie jest ?

nawet ''madonny'' przydrożne przeczą idei :D
ja mam dzisiaj ''naprawiać świat''?...ten sam który od lat usilnie rozpieprzają inni?



Dopisane 01.11.2015r. o godz. 21:29:

uważam że jest to w temacie...
mnóstwo ''przebierańców '' ;)

~Wilczek napisał(a): Nie rozumiem o co zgrzyt. Niech się każdy zajmie swoimi sprawami i sprawa zakończona. Chce i pozwalam by moje dzieci się tak bawiły i to nie jest wasza sprawa a jak ktoś nie chce to nie. Ja jestem nie wierzący ale nie krytykuje tych co wierzą ale czemu dzieje się to w druga stronę. Dla tych co nie zrozumieli i zaraz zaczną komentarze ze to nie o wiarę chodzi to wytłumaczę. To jest w " ", takie porównanie.

Co w tym złego? Ciekaw jestem ile z tych osób co komentują ze to nie jest nasze polskie ma w domu zagraniczne rzeczy kuchenkę samsunga lodówkę hot point albo jeździ bmw. A tacy przeciwnicy zagranicznych trendów.

Racja...pewnie... 80-letnia babcia poruszająca się z balkonikiem nie powinna się wtrącać jak jej dzieciątka z gimnazjum zafajdają wycieraczkę, tylko grzecznie paść na kolana i po nich posprzątać skoro nie starcza jej emeryturki żeby obdarować cukierkami całe bolesławieckie młode pokolenie.
A jeśli nie otworzyłam wczoraj drzwi bo mnie nie było (no może nie miałam prawa wyjść, powinnam siedzieć grzecznie i czekać na dzieciaczki) i w ramach psikusa ktoś mi ryż wepchnął w zamek, musiałam wzywać ślusarza który za wezwanie o tak późnej porze w sobotę wziął 100zł plus koszt nowego zamka to jest to moja sprawa czy już policji...?

Obchodźcie sobie co chcecie...ale nie pozwalajcie na wandalizm.

Dokładnie jak powyżej ktoś napisał. Ja za rok zrobię gówniarzom psikusa i będą sprzątać całą klatkę schodową. :D To nie jest zabawa to jest straszna głupota i pustota. Jak wyżej na obrazku :|

falco napisał(a): ... prawie idealny...

Prawie!
:P

Taka zabawa takie pseudo wartości a potem nauczyciel prosi by po dzwonku na ostatniej lekcji wsunąć krzesła do stolików...... i co??? Nikt nie posłuchał prośby nauczyciela wybiegli z piskiem prawie 30 osób (4 klasa)zostało tylko jedno dziecko by pomóc pani. A było nim moje dziecko które ma wpajane dbanie o porządek wokół siebie. Nie pisze to by się chwalić bo nie potrzebuję , ale to jest przykład jak rozbestwione są dzieci . Nauczyciel może się na śmierć zagadać :|
Te durnowate robienie psikusów niby zabawa itd. osobiście uważam ze narąbanie na wycieraczki mąki czy ryżu to jest wandalizm. A dlaczego to jest fajne bo jest uznane za święto? Bo za przyzwoleniem rodziców? W innej sytuacji był by to wandalizm i konsekwencje.

czyli ? rok po roku wydajemy 1.5 mld zł. na katolickie nauczanie w szkołach i wszystko psu na budę ? tyle lat pracy katechetów na nic się nie zdało? to może by zaprzestać finansowania religii katolickiej a zainwestować w lekcje świeckiej etyki ?

sorki :) ale ponad dwadzieścia lat nauk nic nie dało ,następne pokolenia wychodzą ze szkół coraz bardziej zdemoralizowane

Tylko, że ta "świecka etyka" pozwala na śmiecenie ludziom po drzwiami.