Prezydent właśnie jest od uniewinniania skazanych w takich przypadkach. Trzeba być naprawdę zablokowanym lemingiem żeby nie widzieć w skazaniu Kamińskiego wyłącznie politycznego aspektu. Czekamy na dalsze działania - skompromitowani sędziowie i prokuratorzy do odstrzału.

~ napisał(a): Prezydent właśnie jest od uniewinniania skazanych w takich przypadkach. Trzeba być naprawdę zablokowanym lemingiem żeby nie widzieć w skazaniu Kamińskiego wyłącznie politycznego aspektu. Czekamy na dalsze działania - skompromitowani sędziowie i prokuratorzy do odstrzału.

Lech Kaczyński też po cichaczu uniewinnił zięciulka Dubienieckiego ,ciekawe czy Jarek po raz drugi nakaże uniewinnić Dubienieckiego.

"Ułaskawienie to nie uniewinnienie.
Słownik Języka Polskiego wyraźnie mówi, że ułaskawienie to "darowanie skazanemu kary orzeczonej przez sąd lub zamiana takiej kary na łagodniejszą".
Jak więc widać Andrzej Duda ułaskawiając Kamińskiego jednocześnie potwierdza jego winę i darowuje mu karę.
Zastanawiam się jednak, czy czasami przy tym sam nie łamie prawa. Na stronie Prezydenta RP można znaleźć taki tekst: "Prawo łaski jest szczególnym, określonym w art. 139 Konstytucji RP, uprawnieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Istotą tego uprawnienia jest całkowite lub częściowe uwolnienie skazanego od skutków karnych prawomocnego wyroku sądu.". Zwróć uwagę na fragment "od skutków karnych prawomocnego wyroku sądu". Czyli można ułaskawić tylko osobę skazaną prawomocnym wyrokiem, a takim przecież Mariusz Kamiński jeszcze nie został skazany? Zgodnie z Kodeksem Postępowania Karnego prośba o ułaskawienie ma określoną procedurę (art.560-568), w której powinien brać udział zarówno sąd pierwszej instancji, jak i sąd odwoławczy (wydaję one opinie). Skoro jednak rozprawa przed sądem odwoławczym się nie odbyła to na jakiej podstawie miał on wydać opinię? Prośbę o ułaskawienie (w przypadku pozytywnej opinii choć jednego sądu) przekazuje Prezydentowi RP wraz z aktami sprawy i swoim wnioskiem Prokurator Generalny. Ciekawe, czy taka procedura została zachowana w przypadku tego ułaskawienia? "

To dopiero początek pisowskich rządów - ciekawe dopiero przed wami jak wezmą się za gospodarkę jak zaczniecie tracić miejsca pracy .

T-E-R-A-Z K-U-R-W-A M-Y

Na razie składają tylko hołdy Watykańczykom i zajmują się ułaskawieniami. Akurat Duda to spec od "ułaskawień".

"... Kamiński nie może być ministrem jako osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu. Prezydent nie czekał na wyrok drugiej instancji, bo zwyczajnie obawiał się, że zapadnie wyrok skazujący."

"...jeżeli wyrok nieprawomocny to Kamiński jeszcze jest niewinny. To jak można ułaskawiać niewinnego."

TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM_TKM

Sprawa jest jasna jak słońce. PiS i sam Kamiński prawdopodobnie bali się, że sąd wyższej instancji podtrzyma wyrok z I-szej instancji. Z desperacji, i chyba głupoty, wybrano rozwiązanie najgorsze dla Kamińskiego. Nadal jest człowiekiem skazanym z tym że ułaskawiono go od odbycia kary.
Piękny popis metod nowej prezydentury. Żenada.

Aż temat założył, tak go frustracja rozsadza. ; )

falco myślałem ze tylko udajesz ale Ty naprawdę jestes baranem i to konkretnym... Nie masz chłopcze pojecia co sie dzieje w Polsce,rządzie itd. Czego nie zakladales tematow jak króle twojego zycia ujawnili swoje plany w aferze podsluchowej. Czego nie zalozyles tematu jak twoja pani klepaczowa pusta glowa wyglosila mowe na odejscie z rzadu prezentujac siebie i to cale antyPolskie PO. Czego nie zalozyles tematu jak okazalo sie ze prezes NIKU tez jeden z parti twoich królów układał konkursy na poszczegolnych dyrektorow firm? Odpowiedź jest prosta.. Poprostu jestes tępy, gluchy i slepy mowiac skromnie. Kamińskiego chcieli ukarac twoi krolowie z PO bo nie chcial im pozwolic na okradanie Polski ale co Ty pusta glowo mozesz wiedziec o tym :-) Juz Ci tutaj tyle osob mowilo zebys zamiast tego ptaka wkleil w profilu zdjecie barana, bedziesz choc troche wiarygodniejszy