~~lelek napisał(a): Nie karmić.

.jaladreipS

PanM napisał(a): Zabierają się za ocenę moralności i patriotyzmu ludzi mających pecha żyć w tamtych czasach . Robią to kierując się jedynie emocjami i zasłyszanymi teoriami spiskowymi.
To taki dzisiejszy specyficzny rodzaj heroizmu teoretycznego.

Zupełnie jak pan 1 marca.

PO U władzy.KE uchwalić będzie wszystko,nie sejm.Miliony Ciapatych w kraju,na naszym garnuszku.Zero 500plus.Ubecy 50%podwyżki świadczeń.Wiek emerytalny men75 lasie70.Wat podwyżka do25%.Oby nie.

Dziennikarz do profesora historii Tomasza Nałęcza:
- Pan pamięta, że PO nie dotrzymywala słowa?
- Pamiętam, ale jakbyśmy zbyt długo wszystko pamiętali to byśmy zwariowali.
Zrodlo: portal niezalezna.pl

Tomasz Nałęcz - współpracownik Bronisława Komorowskiego.

~~yefemdi napisał(a): Zakłamani lizusi po.Powielacie KŁAMSTWO że na szefa RE było głosowanie.Głosowała tylko jedna osoba czyli Muti.To dzięki niej ryży dostał drugą kadencję,a Kopacz nie wlazła w ogrodzenie,podczas wizyty w Niemczech.

Nie ryży tylko dla Ciebie premier Tusk( razem wódy z nim nie chlałeś). jedna osóba to głosowała przeciw bo jej tak prezes kazał a Europa pokazała jaki ma stosunek do politycznych warchołów (a za taki uważa rząd PiS),jedyny prawdziwy Polski według zadufanych w tym momencie lepszych Polaków, bo co am pozostałe 25 milionów. Na każdym kroku ten Twój rząd robi w wala ludzi(wycina drzewa, przeciąga przetargi w MONie,bo nie ma kasy która poszła na 500+, cofa refundację na leki ratujące życie ,co tam że choruje parę tysięcy osób - niech zdychają, liczą się słupki i fałszywe wskaźniki ministra Morawieckiego(podnieca sie PKB 3,2% a żę w wcześniejszych latach było podobne a nawet wyższe to nie wspomina.)

Tak Pan ochoczo prezentuje "niegospodarnosc" obecnego Rządu to może przypomnę: - zrodlo: Stanisław Michalkiewicz "Teoria Spiskowa".
1/. PZPR kradla z Przedsiębiorstwa Eksportu Wewnętrznego "Pewex" i lokowala na kontach szwajcarskich krociowe sumy przez 18 lat. Gdy Dyrektorem "Pewexu" był Marian Zacharski wykorzystała 800 zezwoleń dewizowych w latach 1988-1989. Przykładowy transfer z jednego dnia obejmował 22mln franków szwajcarskich i 750 tys.dolarow.
Kto do tych pieniędzy ma dostęp, jaki robi z nich użytek i tak dalej - o tym sza.
2/. Honorarium za kuplerstwo i stanie na "swiecy" w Kijkutach w kwocie 15 mln dolarów w gotówce /dwa kartony/ - to kto przygarnąl?
Może Pan wyjaśni! - czy to Rzeczpospolita czy soldateska?

~~Do Pana M napisał(a): Tak Pan ochoczo prezentuje "niegospodarnosc" obecnego Rządu to może przypomnę: - zrodlo: Stanisław Michalkiewicz "Teoria Spiskowa".
1/. PZPR kradla z Przedsiębiorstwa Eksportu Wewnętrznego "Pewex" i lokowala na kontach szwajcarskich krociowe sumy przez 18 lat. Gdy Dyrektorem "Pewexu" był Marian Zacharski wykorzystała 800 zezwoleń dewizowych w latach 1988-1989. Przykładowy transfer z jednego dnia obejmował 22mln franków szwajcarskich i 750 tys.dolarow.
Kto do tych pieniędzy ma dostęp, jaki robi z nich użytek i tak dalej - o tym sza.
2/. Honorarium za kuplerstwo i stanie na "swiecy" w Kijkutach w kwocie 15 mln dolarów w gotówce /dwa kartony/ - to kto przygarnąl?
Może Pan wyjaśni! - czy to Rzeczpospolita czy soldateska?

Co pytasz Pana M ?,zapytaj swoich przymule.


Ścieżki polityków są tak kręte, że czasem rzucają ich w najdziwniejsze miejsca. Ci, którzy dziś są w partii odcinającej się od komuny, kiedyś robili kariery w PZPR... Przy Wiejskiej i w rządzie znajdzie się sporo takich, którzy dobrze pamiętają czasy słusznie minione. Sprawdziliśmy, którzy politycy PiS sprawdzili się już w dawnym ustroju.

Listę zaczynamy od Wojciecha Jasińskiego. Do PZPR zapisał się w 1975 roku. Dwa lata wcześniej został pracownikiem Urzędu Miejskiego w Płocku, gdzie kierował Wydziałem Spraw Wewnętrznych. Twierdzi, że w 1980 r. przeszedł na drugą stronę i w rodzinnym Płocku organizował struktury "Solidarności". W wolnej Polsce pięć razy był wybierany na posła i dwa razy, w czasach rządów PiS, pełnił funkcję ministra skarbu państwa. Teraz ma zostać szefem "Orlenu".

Kolejny to Maciej Łopiński. Do PZPR zapisał się w 1971 r. i był w partii aż do wybuchu stanu wojennego w 1981 r. W tym czasie pracował jako dziennikarz. Najpierw w "Głosie Wybrzeża", później w tygodniku "Czas". W latach 80. zaangażował się już w działalność opozycyjną. Po 1989 r. był ministrem w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, teraz takie samo stanowisko dostał od prezydenta Dudy. Był posłem VII kadencji Sejmu.

Dalej mamy Stanisława Kostrzewskiego. Postać drugoplanowa, ale swego czasu znacząca w Prawie i Sprawiedliwości. Był skarbnikiem PiS-u i doradcą gospodarczym prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Należał do PZPR aż do jej rozwiązania. Prywatnie jest ojcem "Perfekcyjnej Pani Domu" Małgorzaty Rozenek.

Andrzej Kryże, czyli sekretarz stanu i podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Był w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej do samego końca. W 1980 r. jako warszawski sędzia wydał wyroki skazujące na ówczesnych opozycjonistów - Andrzeja Czumę, Wojciecha Ziembińskiego i Bronisława Komorowskiego.

Ostatni to poseł Stanisław Piotrowicz. Po odzyskaniu wolności bywał posłem i senatorem, pełnił również funkcję sekretarza stanu w KPRM. To jego ostanie sejmowe wystąpienia opozycja zakrzykiwała słowami "precz z komuną!". Do PZPR należał od 1978 roku. Ma również na sumieniu akt oskarżenia przeciwko opozycjoniście.