~ napisał(a): o ile wiem to natura z tym sobie poradzi. ;) piszesz jakby problem był od dzisiaj.
~falco napisał(a): i ponownie się zgadzamy :)
ale jednocześnie mam problem bo pary homoseksualne w niczym mi nie przeszkadzają ale adopcja przez nich dzieci budzi mój sprzeciw...
ale tylko dlatego że dzieciaki mogą i będą ponosić konsekwencje decyzji innych osób...
to może być swoiste" piętno" którego mogą się nigdy nie pozbyć...
PanM napisał(a): Problem adopcji reguluje prawo.
Jest jednak inny aspekt tej sprawy.
Kobiety lesbijki ukrywają ten fakt .Wychodzą za mąż tylko w celu zajścia w ciążę .
Po rozwodzie żyją wraz z dzieckiem w homoseksualnym związku partnerskim.
Tu prawo nic nie może.
Nie mam wiedzy jak często takie manewry są udziałem mężczyzn.
Pomińmy jednak sprawy adopcji.
Zapytanie dotyczyło TOLERANCJI .
Nawet tu na forum czytałem jak niektórzy poza tym że w bardzo niewybredny sposób wyrażają się o osobach homoseksualnych to nazywają ten stan chorobą.
Proponują wręcz leczenie.Problem w niezrozumieniu problemu przez część społeczeństwa. / w Bolesławcu przodują FcBc /
PanM napisał(a): Problem adopcji reguluje prawo.
Jest jednak inny aspekt tej sprawy.
Kobiety lesbijki ukrywają ten fakt .Wychodzą za mąż tylko w celu zajścia w ciążę .
Po rozwodzie żyją wraz z dzieckiem w homoseksualnym związku partnerskim.
Tu prawo nic nie może.
Nie mam wiedzy jak często takie manewry są udziałem mężczyzn.
Pomińmy jednak sprawy adopcji.
Zapytanie dotyczyło TOLERANCJI .
Nawet tu na forum czytałem jak niektórzy poza tym że w bardzo niewybredny sposób wyrażają się o osobach homoseksualnych to nazywają ten stan chorobą.
Proponują wręcz leczenie.Problem w niezrozumieniu problemu przez część społeczeństwa. / w Bolesławcu przodują FcBc /
DP napisał(a):
Homoseksualizm to nie problem i nie choroba.
...
~ napisał(a):DP napisał(a):
Homoseksualizm to nie problem i nie choroba.
...
I diabli biorą dobór naturalny :D
DP napisał(a): [...]… Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, Ojciec wasz nie przebaczy wam także waszych przewinień” (Mt 5,44-45. 6,14-15).
Jezus wchodząc do świątyni ...... rozgniewał się widząc jaki robi się tam Biznes.
DP napisał(a): Niech ksiądz mówi o miłości, wdzięczności i przebaczeniu, bo do tego powołał go BÓG.