PIS-PO-PRL napisał(a): Oni pewnie o katolickich dogmatach nie myśleli gdy to odkrywali. Osobie natomiast, one sen z powiek spędzają widać. Trochę lipa tak wszędzie i we wszystkim kościół widzieć, wszędzie i we wszystkim doszukiwać się z nim związku.
Ach te nasze małe zboczenia, co my bez nich byśmy zrobili :D
Horus napisał(a):~~Spopielały Grujecznik napisał(a): Po co zdjęcie? Wszyscy i tak wiedzą kim jesteś.
ty nie wiesz...
wiem że jest ci z tego powodu przykro...:)
~~Szarobłękitna Słonecznica napisał(a): Sprawa wyszła na jaw w latach 70. za sprawą dwóch nastoletnich chłopców, którzy odsunęli betonową
pokrywę zbiornika na szambo i zobaczyli dziurę (...)
„była wypełniona po brzegi ludzkimi kośćmi i czaszkami”.
"To właśnie tam w przeciągu 36 lat pogrzebano blisko 800 noworodków i małych dzieci."
"Najmłodsze dziecko, które zostało tam pochowane miało 2 dni, najstarsze – 9 lat. "
"dzieci były wychudzone, pękate, kruche, a ich ciało wyglądało na tak luźne, że zwisało z kończyn”.
W latach 1925-1961 tysiące „upadłych kobiet” i ich nieślubne dzieci przeszły przez ten dom samotnych matek prowadzony przez zakonnice Bon Secours.
Horus napisał(a): pieprzeni hipokryci...
żerujÄ