~~Brunatnoczerwona Śliwa napisał(a):

Horus napisał(a): dzięki temu mam obiecana już fuchę ...będę ich mieszał w kociołku smoły...
a dopilnuję by drewienek pod nim nie zabrakło...:]

Falco, aleś ty naiwny. W obietnice Lucka wierzysz? Przecież on nigdy nie dotrzymuje słowa. Pierwszego cię do kotła wrzuci.

oczywiście że wierzę ...
podpisałem umowę ...

mnie do ''kotła''?
a za co? :]

Już ty dobrze wiesz za co :P
Pierwszy do kotła pójdziesz.

~~Miedziany Kleome napisał(a):

Horus napisał(a): po co się tu ''produkujesz''?



facet...zlituj się nad samym sobą ...bo ja takiej nie czuję ...

Cieszę się, że czujesz się tak wspaniale. To znaczy, że nie czujesz się zagrożony? Nikt ci przecież tutaj nie podskoczy. Ty tu rządzisz, i takie kmiotki, jak ja nie mają nic do powiedzenia, a nawet rozdepczesz ich jak robaki. O Panniezdzieckiem nie wspominając. On to w ogóle mały robaczek? Co on ci może zrobić? Pokażesz mu, gdzie jego miejsce. Tyle razy już mu pokazywałeś ? Nawet, kiedy opowoiadałeś o jego życiu i rodzinie? O synu? I znów będzie musiał przepraszać? Zemścisz sie na nim, że ujawnił twoją zdradę. Popamięta cie na całe życie?

trafione w sam punkt

w ''punkt''?

który ? :]


Dopisane 15.12.2020r. o godz. 18:44:

~~Brunatnoczerwona Śliwa napisał(a): Już ty dobrze wiesz za co :P
Pierwszy do kotła pójdziesz.

nie wiem ...
ale jak trafi mi się odpowiednie towarzycho to i ten ''kocioł'' nie będzie mi straszny...

gorzej by bło jakbym tak przez przypadek trafił do ''nieba'' a tam bym musiał spacerować po tych ''niebiańskich łąkach '' z jakimiś forumowymi ''katolami''

to by było wtedy prawdziwe ''piekło'' :]

Horus napisał(a):
nie wiem ...
ale jak trafi mi się odpowiednie towarzycho to i ten ''kocioł'' nie będzie mi straszny...

gorzej by bło jakbym tak przez przypadek trafił do ''nieba'' a tam bym musiał spacerować po tych ''niebiańskich łąkach '' z jakimiś forumowymi ''katolami''

to by było wtedy prawdziwe ''piekło'' :]

Aleś ty człowieku głupi. Nie masz pojęcia o czym bredzisz.

nie ...to ty nie masz pojęcia co chcesz mi tu udowadniać...:]

ale próbuj...;)

Horus napisał(a): w ''punkt''?

który ? :]Dopisane 15.12.2020r. o godz. 18:44:

~~Brunatnoczerwona Śliwa napisał(a): Już ty dobrze wiesz za co :P
Pierwszy do kotła pójdziesz.

nie wiem ...
ale jak trafi mi się odpowiednie towarzycho to i ten ''kocioł'' nie będzie mi straszny...

gorzej by bło jakbym tak przez przypadek trafił do ''nieba'' a tam bym musiał spacerować po tych ''niebiańskich łąkach '' z jakimiś forumowymi ''katolami''

to by było wtedy prawdziwe ''piekło'' :]

Właśnie, strach się bać. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że mogą spacerować, pod rękę z Paetzem i Wesołowskim.

~~Marengo Kuklik napisał(a):

~~Miedziany Kleome napisał(a):

Horus napisał(a): po co się tu ''produkujesz''?



facet...zlituj się nad samym sobą ...bo ja takiej nie czuję ...

Cieszę się, że czujesz się tak wspaniale. To znaczy, że nie czujesz się zagrożony? Nikt ci przecież tutaj nie podskoczy. Ty tu rządzisz, i takie kmiotki, jak ja nie mają nic do powiedzenia, a nawet rozdepczesz ich jak robaki. O Panniezdzieckiem nie wspominając. On to w ogóle mały robaczek? Co on ci może zrobić? Pokażesz mu, gdzie jego miejsce. Tyle razy już mu pokazywałeś ? Nawet, kiedy opowoiadałeś o jego życiu i rodzinie? O synu? I znów będzie musiał przepraszać? Zemścisz sie na nim, że ujawnił twoją zdradę. Popamięta cie na całe życie?

to cienias, odważny tylko przy monitorze

Cienias faktycznie :D Tylko nie wiem koga de facto masz na myśli Kuklik :D

Ja tam osobiście zawsze byłem cienias , nikomu w pysk nie dałem , bo umiejętność perswazji wyrównywała negatywne emocje , ale jak to Leszek w " Daleko od szosy " powiedział " ... jak się ma taką sztukę , to trudno zachować kulturę ... ".

Ciekawym , czy bogu Falco-Horus okaże się twardzielem i wreszcie przyzna publicznie jaki jest termin rozprawy . Ja donosicielem nie jestem , ale pióra Głupiej Papudze " powyrywam " . I wpier...ol spuszczę , jak tylko nadarzy się okazja .

Prowokuj dalej Janusz z pod tyldy :)

Miłego wieczoru :)