~Gogol napisał(a): Kliknąłem w temat "Kiedy pierwszy raz zapukała" z nadzieją na jakiś erotyk :D, a tu... znowu PanM....
Strasznie samotny gość, zapiera się Boga, a przez to pokazuje jak bardzo boi się konfrontacji z Nim... Odwagi![/c
To nie jest spotkanie z Bogiem ,to jest spotkanie z KOSTUCHĄ ;)
~ napisał(a): dziecinny chłopski filozofie o tym że jest straszny
przekonasz się jak śmierć się do ciebie zbliży
:> :> :> :> :>
Pannazdzieckiem napisał(a):~ napisał(a):Pannazdzieckiem napisał(a): Do mnie się mówi Piotrek , albo skała . Pannazdzieckiem to pseudonim artystyczny. Jezusa do dzisiaj nazywają Chrystusem , chociaż nie wiedzą co mówią :]
Ty coś bierzesz czy klej wąchasz ?
Tak, biorę ... ze skarbnicy Ludzkiego intelektu. Nie osądzaj po sobie. Nie wszyscy są tacy sami jak Ty , Drogi Kolego / Koleżanko :)
Dobranoc :)
PanM napisał(a): Wypis 2
" Pacjent zgłosi się na oddział terakochirurgiczny we Wrocławiu ... "
W oczekiwaniu na wyniki biopsji z laboratorium telefon od sekretarki lekarza z Wrocławia .
Proszę jutro zgłosić się do dr ........
Wsiadłem w auto i pojechałem . Wizyta ta dosyć mocno mnie rozczarowała .Próbowałem coś od doktora wydusić ale on zamiast tego zajął się przeglądaniem przywiezionych przeze mnie dotychczasowych wyników diagnostycznych.
Wyników bez biopsji.Potem krótko oświadczył ." Będziemy operować ".
Tak się składa że dwa dni później miałem umówioną wizytę u jednego z najlepszych specjalistów w tej specjalizacji w Poznaniu.
W drodze powrotnej z Wrocławia telefon z laboratorium ---
MAMY WYNIKI BIOPSJI. -- Nawet się nie zastanawiałem i najbliższym zjazdem autostrady pokierowałem się w kierunku Jeleniej Góry a potem Karpacza.
Na miejscu normalna procedura -- dowód osobisty i otrzymuję do ręki najważniejszy dokument życia .
Wychodzę , siadam w samochodzie i czytam.
Rak płaskonabłonkowy nierogowaciejący płuca --- to była ta wiadomość po której dwa dni myślałem że to film .ŻE TO NIE DO MNIE.
CDN..[img=1471273623_of7xe7j.jpg]