~ccc napisał(a): Nie widzę nic dziwnego w tej nominacji. Liczy się lojalność, dyspozycyjność wobec przełożonego. Burmistrz może sobie mianować vice kogo chce...
Oczywiście, że może. Głównie tych lojalnych... ;)
Relich nigdy nie pomógł NIKOMU, jeśli nie miał w tym interesu.
Jancelewicz to człowiek z lokalnego układu, a wiadomo: dzisiaj ja wam, a może jutro wy mi.
Poprzednia wice, a obecna sekretarz to familia proboszcza, więc w odpowiednim czasie i dobre słowo z ambony poleci ;)
Skarbnik - koleżanka z banku.
I tak trwa ten lokalny układzik z "naszym wodzem"...