~~klucznick napisał(a):~~ napisał(a):no na pewno wolę żeby z ryja mi jechał czosnkiem i cebula,ale mając pastę do zębów bez fluoru problem znika sam.~~klucznick napisał(a):~~Aga napisał(a): Klucznik jak to zrobiles?????Przede wszystkim nie jeśc mięsa z marketów i chleba z marketów i sera żółtego jak i białego.kupować wyroby wędliniarskie od prywatnych małych producentów ,a chleb ze sprawdzonych piekarniach,odstawiłem ''mleko i wyroby mleczne''.rano kawa parzocha 2 łyżki kawy 2 łyżki cukru,około 11 godz lekkie śniadanie np chleb ze smalcem(swojski)i pomidory,obiad około 14 godz co tam sobie upichcisz,kolacja około 18 ryba z puszki lub wędzona i parę kostek gorzkiej czekolady,a w między czasie dużo wody np wojcieszowianka najmniej ma fluoru,i na wieczór od 5 do 10 tabletek chlorelli(alga morska trawa nie szkodliwa dla organizmu ,a wypłukuje ciężkie metale)ot cała tajemnica,na kolację np można kanapeczka z cebulą lub czosnkiem,a tak poza tym to jak najbardziej mozna od czasu do czasu pizze czy hamburgera,unikam fast fuduwf np Mc donald kejew si itp.jeśc zdrowe jedzenie,a ser to w kauflandii zawijaniec zakopiański drogi jest ale zdrowy,itd itd.
Jak ty się całujesz z kobietą jeśli ci wali z pyska czosnkiem i cebulą. ??
DP napisał(a): Dla każdego coś innego :) Jednak najważniejsze jest pozytywne myślenie i chęć zmiany trybu życia, nie jest sztuką schudnąć wycieńczając przy tym organizm.
Zdrowa dieta to styl życia i to nie jest slogan :)
DP napisał(a): Dla każdego coś innego :) Jednak najważniejsze jest pozytywne myślenie i chęć zmiany trybu życia, nie jest sztuką schudnąć wycieńczając przy tym organizm.
Zdrowa dieta to styl życia i to nie jest slogan :)