~~ napisał(a): Jak tak patrzę na te zdjęcia to jakoś nie widzę nigdzie asfaltu ,może jest pod śniegiem ,ale ja wcale bym nie narzekał jak by mnie kiedyś pochowali na takiej niby drodze.
Tu nie chodzi o odczucia, tylko o prawo. Zwykły obywatel gdyby wybudował coś co jest niezgodne z przeznaczeniem działki musiałby rozbierać budowę albo płacić straszne kary. Tu się po prostu legalizuje, no bo kto będzie ciała ekshumował? Odszkodowania płacił? Po cichu miało się to dokonać, a to już jest skandal. Wierzę, że sprawą zainteresują się media ogólnopolskie, a jakiś sprawny mecenas pokaże rodzinom ile pieniędzy można uzyskać za straty moralne.
I na koniec, gdzie jest SANEPID? Czy ktoś badał grunt? co z wodami podskórnymi?... Z tego może być niezły kwas, nie dziwię się zatem zachowaniu radnym pracujących w tej spółce na wysokich stanowiskach.