jak to donikąd ? przecież prowadzi do parkingu :D

Partactwo i bylejakość! to jak tam projektujecie budżet w tym mieście? Tak żeby się pochwalić? To samo jest na styku ul. Herberta i Jeleniogórskiej. Brakuje asfaltu do końca skrzyżowania jakby koś to specjalnie zrobił. Brak chodników i bezpiecznego przejścia z ul. Herberta na ruchliwą ul. Jeleniogórską dla dzieci do szkół. Na tragedię czekasz prezydncie? Kasę to wiedzieli jak kasować za działki... Co to za prezydent?

Chodniki i ścieżka rowerowa szerokie jak autostrada, a na jezdni ledwo się dwa auta mijają... Genialny projekt!!!

Z tą ścieżką było pewnie jak u ruskich z torami.
Wania pyta majstra:majster tory takie jak w Polsce, czy szersze?
-majster- Na ch... szersze?
No to Wania zmierzył i dał 20 cm szersze.
Ta ścieżka tez tak 20 cm za szeroka, a droga za wąska.

~~bolo napisał(a): Chodniki i ścieżka rowerowa szerokie jak autostrada, a na jezdni ledwo się dwa auta mijają... Genialny projekt!!!

chyba przy predkosci 100 km/h
droga jest o 20cm za szeroka to nie tor wyscigowy dla koni
brakuje tam znaku 30 km/h

Odnośnie ulic Rzemieślniczej i Herberta co niektórym kierowcom wydaje się, że to tory wyścigowe. W Niemczech na drogach osiedlowych gdzie prędkość ograniczona jest do trzydziestu kilometrów na godzinę montowano spowalniacze typu garb. Jako, że ten środek nie był za bardzo skuteczny zaczęli stawiać na jezdni wielkie donice z drzewami. Przed tymi donicami stoi odpowiednie oznakowanie ostrzegające przed tego typu przeszkodami. Dodatko w Niemczech działa powszechną "instytucją" tzw. telefonicznego podp.......nia na policję. Wielu z ciężką nogą w ten sposób poskromiono.

Ta droga to jest niebezpieczna i spaprana inwestycja. Przy wjeździe z głównej drogi nie sposób zmieścić się autem żeby nie przetoczyć linii ciągłej a jeśli wyjeżdża auto z przeciwka to jest czołówka. Mija się też ciężko do tego samochody parkują na ścieżce rowerowej która jest szersza od drogi dla aut! I do tego progi zwalniające i na koniec droga się urywa. A najlepsze na koniec. Droga rowerowa jest z kostki a po kostce się bardzo źle jedzie i na rolkach nie można jechać. WSZYSTKO ŹLE PARODIA INWESTYCJI.

Zapraszam na ulicę Kamienną i Bazaltową ,teraz gdy są roztopy samo błoto i dziura na dziurze.Pomimo wielokrotnych interwencji w urzędzie miasta droga ,która miała być wykonana w 2015r.jest nie dokończona.Po nękających telefonach przyjeżdża ciągnik z przyczepą tłucznia ,wysypią na dziury i po tygodniu znów to samo.Jest wykonany kawałek drogi asfaltowej jednokierunkowej bez chodnika ,gdzie auta i tak jeżdżą pod prąd.Dzieci żeby dostać się na przystanek muszą iść po błocie.Osiedle to istnieje dużo dłużej niż opisane w artykule i pomimo to nie posiada drogi.Fajnie by było opisać również ten fakt,może ktoś obudziłby się w urzędzie miasta i pomyślał ,że jeżeli sprzedaje się działki pod budowę domu to trzeba zapewnić bezpieczny dojazd ,bo nie każdy ma terenówkę.