~~ajpod napisał(a): Oj tam oj tam wielkie halo podpisał nie podpisał.
Jedno jest pewne że Pan Cołokidzi zataił tą informację przy wypełnieniu stosownego oświadczenia. A skoro nie donosił został przymuszony , szantażowany to wystarczyło o tym wspomnieć w oświadczeniu i po sprawie a teraz przy takim obrocie sprawy została otwarta furtka przez którą można spekulować współpracował lub nie.
Cóż Panie Cołokidzi sam sobie Pan jesteś winien.
Nie zataił-Nie współpracował ze służbami.Prawda jest taka , że zawsze się znajdą jakieś k...wy jak niektórzy powyżej.Ale z tego co wiem to J.C ma się dobrze i pozdrawia towarzystwo :P