~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Hiten napisał(a): Np. katolicy (Krzyżacy, krzyżowcy konkwistadorzy na siłę zmuszali do przyjęcia wiary chrześcijańskiej ludność tubylczą - dopuszczając się często do ich zagłady) .

Mylisz fakty. Konkwistadorzy nie reprezentowali Kościoła. To właśnie Kościół wziął pod opiekę ludy gnębione przez konkwistadorów. Braci w wierze nie mogli już oni traktować tak bezpardonowo.

ten ''tytoń'' jest równie niereformowalny jak Kościół który to chce tutaj za wszelką cenę wybielić...;D
hipokryzja Kościoła jest od wieków znana ...
w takim ''tytoniu'' ma swoich zwolenników bo jak traktować poważnie kogoś kto pisze nie wgłębiając się w temat ...
''Konkwistadorzy nie reprezentowali Kościoła. To właśnie Kościół wziął pod opiekę ludy gnębione przez konkwistadorów. ''

a tam są fakty które wielebny tytoń przemilcza bo to nie pasuje do jego legend...;D

~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Papież Franciszek złożył życzenia patriarsze Rosji Cyrylowi. Z okazji imienin .

Papież Franciszek wysłał z okazji imienin życzenia patriarsze Cyrylowi. Życzenia "obrony wartości i godności każdego ludzkiego życia". Zapewnił też o swojej modlitwie "aby Duch Święty odnowił i umocnił nas w ewangelicznej posłudze".


A ja również gorąco się modlę do Naszego Ojca Niebieskiego, żeby przywrócił chociaż odrobinę mądrości obecnemu całkowicie zabielałemu tetrykowi, który zasiada na stolicy Piotrowej i ze swojego watykańskiego tronu pisze te wyświechtane dyrdymały do duchowego brata, wraz z którym w cichości ducha dziękuje swemu Ojcu za błogosławieństwo zesłanej wojny. Dzięki czemu jeden i drugi może cieszyć się, z trwogi swych owieczek, które przerażone obrazem barbarzyństwa mogą teraz lgnąć do swych pasterzy jak by oni nie byli głupi, cyniczni i zakłamani.

Ja też często miewam rozterki czytając o postępowaniu papieża Franciszka. Jednak daleki jestem od tak zdecydowanych osądów. Nie raz i nie dwa, przekonałem się, że często podawane są nam jego wypowiedzi wyrwane z kontekstu. Jak się dotrze do całości wypowiedzi, to nie wygląda ona już tak kontrowersyjnie.
Poza tym pokładam ufność w Bogu, że interweniuje jeśli zajdzie taka potrzeba.

~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a)
Poza tym pokładam ufność w Bogu, że interweniuje jeśli zajdzie taka potrzeba.

Kiedy była taka ostatnia potrzeba?

~~Horus napisał(a):
a tam są fakty które wielebny tytoń przemilcza bo to nie pasuje do jego legend...;D

Fakty sprzed połowy tysiąclecia? My nie potrafimy dojść do ładu z "faktami" sprzed niespełna półwiecza. Wciąż się kłócimy czy Lech W. był zbawcą narodu czy szpiclem na postronku bezpieki. A ty jednoznacznie potrafisz ocenić co się działo w Ameryce za konkwisty. Pewnie znalazłbyś przypadki że i niektórzy duchowni nie mieli tam czystych rąk. Jednak oficjalny głos Kościoła mówił o ochronie rdzennej ludności Ameryki, a nie jej podbijaniu.
Podobnie jak dziś Kościół wciąż potępia rozwiązłość seksualną, a nie promuje wykorzystywanie nieletnich, co z dużą zaciekłością próbujesz nam tu udowadniać.

~~wikary napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a)
Poza tym pokładam ufność w Bogu, że interweniuje jeśli zajdzie taka potrzeba.

Kiedy była taka ostatnia potrzeba?

Pójdź na adorację w swoim kościele. Porozmawiaj z Bogiem. Może ci odpowie.
Polecam ten sposób kontaktu ze Stwórcą. Posiedzieć w ciszy, pomyśleć, posłuchać...

Jak z nim gadać jak on niemowa? Podaj mi miejsce gdzie jego głos usłyszę .

Jeśli nie wiesz gdzie jest twój kościół, to już ja ci niestety nie pomogę. Daj coś z siebie.

Bywałem kiedyś . Nigdy nie usłyszałem tam głosu Boga. Nawet z playbacku .