Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Media Expert zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Uważaj ...'szatan' jest wszędzie i atakuje :)

~~Brunatnoszary Tytoń niezalogowany
26 maja 2022r. o 9:27
Może za szybko się poddałeś?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Horus niezalogowany
26 maja 2022r. o 9:41
po prostu stwierdziłem że to nie ma głębszego sensu...
dlaczego?
głosu ''boga'' tam nigdy nie usłyszałem za to głosy jego samozwańczych ziemskich namiestników często niezgodne z naukami ich ''nauczyciela''
zresztą ...jedna z nauk Kościoła prawi że ''Bóg jest wszędzie'' a skoro tak to muszę uczestniczyć w tych zgromadzeniach?
może do ''rozmowy z bogiem '' wystarczy polana w lesie...posiedzenie nad wodą ?
a tam nie potrzebuję wyglancowanych butów i odpicowanych gajerków...;D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Brunatnoszary Tytoń niezalogowany
26 maja 2022r. o 10:21
~~Horus napisał(a): po prostu stwierdziłem że to nie ma głębszego sensu...
dlaczego?
głosu ''boga'' tam nigdy nie usłyszałem za to głosy jego samozwańczych ziemskich namiestników często niezgodne z naukami ich ''nauczyciela''
zresztą ...jedna z nauk Kościoła prawi że ''Bóg jest wszędzie'' a skoro tak to muszę uczestniczyć w tych zgromadzeniach?
może do ''rozmowy z bogiem '' wystarczy polana w lesie...posiedzenie nad wodą ?
a tam nie potrzebuję wyglancowanych butów i odpicowanych gajerków...;D



Bluźnisz synu . Ojce są potrzebne abyś nie zbłądził.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Brunatnoszary Tytoń niezalogowany
26 maja 2022r. o 10:55
~~Horus napisał(a):
a tam nie potrzebuję wyglancowanych butów i odpicowanych gajerków...;D

Znam ten sposób myślenia. Sam kiedyś do tematu podchodziłem podobnie. Jednak z wiekiem człowiek zaczyna inaczej patrzeć na świat. Ty wciąż patrzysz bardzo wąsko. Owszem Bóg jest wszędzie. Ale nic nie dzieje się samo przez się. "Wszędzie" to ja jestem cały czas, a do kościoła idę specjalnie by się spotkać z Bogiem, a nie tylko "przy okazji". Ładnie się ubieram, ziemskie sprawy zostawiam w domu. Bóg potrzebuje atencji. A zarazem i nam ta atencja jest potrzebna. Bo jeśli całą naszą wiarę będziemy wyrażać tylko wewnętrznie, pewnie będzie ona słabsza, niż taka popierana czynami i gestami. A więc wizyty w kościele umacniają nas w wierze. Owszem bywa że akurat wizyta w kościele ma zupełnie inny skutek, ale to już zupełnie inny temat.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Horus niezalogowany
26 maja 2022r. o 14:42
ładnie piszesz ...dla ucha...;D
rzeczywistość jest inna ...
wiarę wewnętrzną powinno się budować też na tym co się widzi i co słyszy w kościele...
to co piszesz o atencji w odniesieniu do Boga jest trochę śmieszne...wydaje mi się że nie do końca sam rozumiesz co piszesz...zresztą po raz kolejny...;D
jak jest z tym umacnianiem się wiary widać w ostatnich latach...nawet kościelni widzą wyraźny spadek ilości wiernych uczestniczących w mszach ...spadek ilości powołań kapłańskich ...zamykanie z braku wiernych kościołów...
to ostatnie akurat obecnie na zachodzie Europy ale z czasem i tutaj to przyjdzie...
w Polsce jeszcze jakoś to funkcjonuje ale to ''jakoś'' to tylko dzięki temu że to państwo bez opamiętania przekazuje Kościołowi nie tylko przywileje ale poważne pieniądze...
odcięcie Kościoła od tych pieniędzy pokazałby jak bardzo ''fasadowa'' jest to co ty określasz ''wiarą'' ;D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~PIS-PO-PRL niezalogowany
26 maja 2022r. o 23:15
Tytoń jesteś wielki. Horus w jednej dyskusji złożył przysięgę. Powrót syna matnotrawnego. Jak mówi Ewangelia wg św. Łukasza zaginiona owca odnalazła drogę.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Brunatnoszary Tytoń niezalogowany
27 maja 2022r. o 7:06
~~Horus napisał(a):
jak jest z tym umacnianiem się wiary widać w ostatnich latach...nawet kościelni widzą wyraźny spadek ilości wiernych uczestniczących w mszach ...spadek ilości powołań kapłańskich ...zamykanie z braku wiernych kościołów...
to ostatnie akurat obecnie na zachodzie Europy ale z czasem i tutaj to przyjdzie...

Można na to spojrzeć z dwóch stron. Owszem, można zaobserwować mniejszą ilość wiernych w kościołach. Covid po prostu odsiał tych, którzy chodzili do świątyni tylko z przyzwyczajenia. Może to i dobrze. Mniej mamy "katolików", którzy dawali złe świadectwo o naszej wierze. Bo skoro ich wiara była tak płytka, to pewnie i w codziennym życiu nie było jej u nich widać.
Mówisz o upadku Kościoła w Europie. Jest kilka tego przyczyn. Za główną bym uznał protestantyzację. Niemiecki Kościół Katolicki to dziś praktycznie inna religia niż Kościół Katolicki w Polsce. Bliżej mu do protestantów, niż do Watykanu. Zadziałał tam też jeszcze czynnik propagandowy - "korek, worek i rozporek", polegający na nagłaśnianiu wszelkich incydentów związanych z pijaństwem, nadużyciami finansowymi czy rozwiązłością płciową, w którą zamieszane były osoby duchowne. Swój wpływ ma też i podatek kościelny, który daje stały dochód kapłanowi, praktycznie tylko za to że jest. Nasz niestety musi się postarać, by wpadło mu coś do koszyka.
Polski Kościół póki co broni się przed tymi mechanizmami. Jak długo? Zobaczymy. Obawiam się że już nasze wnuki będą miały problem ze znalezieniem spowiednika. Seminaria coraz częściej nie wypuszczają żadnego kapłana w danym roku. Nie każdy młody ma w sobie tyle samozaparcia, by w pokorze znosić jak mu obcy ludzie mówią na ulicy prosto w twarz "ty nierobie" czy "pedofilu". Tu trzeba na prawdę wielkiej wiary. I Bogu dziękować, że wciąż jeszcze tacy młodzi ludzie się zdarzają.
Ale nie o tym chciałem. Kościół powinien umacniać naszą wiarę, ale niczego za nas, bez nas nie zrobi. Musimy dać coś od siebie. A jak sami przejmiemy inicjatywę, Kościół nam może pomóc w umocnieniu naszej wiary.
Wspominałem wczoraj że czasem Kościół może zadziałać odwrotnie. Ale to niezupełnie tak. Czasem tylko szukamy pretekstu, by odrzucić wiarę, bo jest dla nas niewygodna. Bo zmusza nas do rozpamiętywania naszych uczynków w kontekście grzechu, także grzechu zaniechania. A my stajemy się coraz wygodniejsi. Chcemy żyć lekko i przyjemnie. Z wiarą też może być przyjemnie, jednak nie zawsze lekko. I tu chyba leży główna przyczyna słabości naszej wiary.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
22258
#Horus nieaktywny
27 maja 2022r. o 7:19
potrafisz nawet ładnie pisać ...starasz się być nawet sugestywny...;D
teraz odejście ludzi od Kościoła nawet przypisujesz covidowi...
no i ludzie są winni ...szukają pretekstu by odejść od wiary...
a nie pomyślałeś o tym że to Kościół daje często właśnie takie ''preteksty''?

rozpasanie ,pycha ,poczucie bezkarności np.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAMrowka zaprasza