~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Jeśli chodzi o Kościół i Hitlera to stąpasz po krawędzi manipulacji. Pisałem ci już nie raz jak to faktycznie wyglądało. Ale widzę ze jesteś nastawiony tylko na nadawanie a nie na odbiór.
Ja nie jestem wyznawcą Kościoła, tylko Boga. Kościół jest tylko narzędziem, pozwalającym bardziej zbliżyć się do Niego. Może czasem i nie doskonałym, ale jednak mimo wszystko wciąż użytecznym.
to ja ci napiszę wprost...
''walić '' takie ''narzędzie'' które niczemu nie służy kiedy człowiek jest w potrzebie...
to tak jakbyś chciał za pomocą szpadla wywiercić dziurkę w ścianie chcąc na niej powiesić nawet ''święty obrazek''
filmu jak się domyślam nie obejrzałeś ...