~~Marengo Hutujnia napisał(a): Ktoś napisał: ~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Takie słowa jak miłość, odpowiedzialność, bliskość nijak nie przystają do "bzykanka". Ale za to pięknie komponują się z aktem płciowym. Choćby to obrazuje z jak wielu aspektów bliskości odziera nas "wolna miłość".
Ludzie kochają się, w tym podczas zbliżeń seksualnych. A zwierzęta ludzkie się bzykają. Przecież to proste i oczywiste :)
Coś w tym jest. Jednak nie godzi się używać określenia "zwierzęta ludzkie". Godność ludzka na to nie pozwala. Choć lewactwo zrobiłoby wszystko, by nas właśnie na takie myślenie naprowadzić. Nie dajmy się im zmanipulować. Szanujmy także swoich wrogów. Myślę jednak że nie miałeś na myśli obrazy konkretnych ludzi, a raczej chciałeś unaocznić zjawisko odczłowieczenia, do jakiego chcą nas doprowadzić piewcy lewactwa. Chcą odrzeć nas z uczuć wyższych, oduczyć nas samodzielnego myślenia, rozbić wzajemne więzi, pozbawić uznawanych wartości. No może pozostawić jedną, jedyną wartość - pieniądz. Za moich szczenięcych lat takie stwierdzenia jak - miłości czy zdrowia za pieniądze nie kupisz, dziś dla młodego pokolenia nie brzmią już tak oczywiście. I gnają ci młodzi za pieniądzem, nie patrząc na nic innego. A potem pustka i marazm...