~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Ktoś napisał: ramaj napisał(a):
Kilkanaście lat temu takie "załatwianie sprawy" to był standart.Zaraz Wielebny się na ciebie rzuci : co się czepiasz jak wszyscy gwałcą (ili) a ty tylko widzisz księży,przecież statystycznie stanowią oni znikomy procent populacji (gwałcicieli).
Odwracasz kota ogonem. A piszcie o każdym zboczonym księdzu. Jak najbardziej należy takie coś nagłaśniać. Ale dlaczego milczycie o całej rzeszy pozostałych gwałcicieli? Dziś macie pretensje że Wojtyła zamiatał pod dywan. Za kilkanaście kolejnych lat będzie sąd nad tymi, którzy ten proceder chcieli widzieć tylko w środowisku księży, a na faktyczną krzywdę dzieci mieli oczy zamknięte. Kto i jaki ma dziś interes w tuszowaniu faktycznej skali zjawiska pedofilii?
Wypraszam sobie ,jeszcze ktoś mnie skojarzy z tobą bo odwracanie kota to twoja specjalność
Jeżeli chodzi o tuszowanie pedofilii to można podać dziesiątki nazwisk biskupów- ty podaj chociaż kilku świeckich,którzy jak piszesz "na faktyczną krzywdę dzieci mieli oczy zamknięte".