~~wikary bez wiary napisał(a): Dla wielebnego sam myśl o seksie to już jest początek życia. Musi być strasznie nieszczęśliwy bo według jego zasad to on chyba tylko idzie na misjonarza.
A jakie to niby są według ciebie te moje zasady? Szacunek wobec drugiego człowieka, to jedna z podstawowych moich zasad w stosunkach międzyludzkich. Jeśli taka postawa, według ciebie, miałaby wprowadzać mnie w stan nieszczęśliwości, to chyba coś z tobą nie tak. Bo właśnie na tym polega partnerstwo, na empatii i wzajemnym poszanowaniu. I dopiero w takim związku można osiągnąć pełnię szczęścia.