~~und z córkami napisał(a): Tadeusz Kościuszko pisał,, Księża zawsze wykorzystają ciemnotę i przesądy ludu. Będą posługiwać się religią jak maską by przykryć swą hipokryzję i niegodziwość swych przedsięwzięć”
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a):Ktoś napisał: ~~und z córkami napisał(a): Tadeusz Kościuszko pisał,, Księża zawsze wykorzystają ciemnotę i przesądy ludu. Będą posługiwać się religią jak maską by przykryć swą hipokryzję i niegodziwość swych przedsięwzięć”
Kościuszko był taką Martą Lempart swoich czasów. Miał rewolucyjną duszę i szukał zadymy. Na szczęście czasy wtedy jeszcze były takie, że dymić można było we w miarę słusznych celach, bo niesprawiedliwości społeczne były wtedy faktyczne, a nie wyjęte z d..., jak to ma miejsce dziś.
ramaj napisał(a):
Oho.Wielebny wynurzył się z kruchty.Moze rozwiń troche o tych dzisiejszych niesprawiedliwościach społecznych wyjętych z d..... y.
A co do Kosciuszki i Lempart to chyba ich dzisiaj jest na wierzchu.
~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): A co do dzisiejszych "uciskanych grup społecznych".
Weźmy na przykład grupę kobiet.
Czy aby na pewno dzieje im się krzywda? Owszem, mniej zarabiają, ale przecież pracodawca musi uwzględnić w swoich rachunkach to, że częściej będą brać zwolnienia na rodzenie i opiekę nad dziećmi. Poza tym jakoś cicho o tym że faceci muszą tyrać do 65 lat, gdy kobiety od 60 mogą już odpoczywać. O "piekle kobiet" nie warto wspominać, nie biorąc pod uwagę "piekła" nienarodzonych. Niestety zabijane dzieci nie mogą wyjść na ulicę.
Co zaś do literowych "uciskanych", grup, to dziś wolno im o wiele więcej, niż mi szaremu obywatelowi. Jedyne, czego nie mają, to możliwości zakładania rodzin, których założeniem jest stworzenie środowiska do rodzenia i wychowywania dzieci. A z rodzeniem dzieci w tych związkach może być pewien problem.
Stąd moje moje stwierdzenie że dzisiejsze proletariatu mają problemy z d... . Często wręcz w dosłownym tego słowa znaczeniu ;-)