~~Zofia katoliczka napisał(a): Wow!!!
"Kościół katolicki nie jest drogą do świętości, lecz korporacją w najgorszym wydaniu, dbającą o własny kapitał . Nie chcę mieć nic wspólnego z tą mafijną korporacją nadużywającą znaku krzyża - wyznaje wicedyr. Caritas Sebastian Wiśniewski"
To jest tak oczywista oczywistość że pan z Caritasu nie dość że nie odkrył Ameryki to jeszcze bardzo późno to zauważył.Ciężko to lepiej opisać.
Ordynarna, międzynarodowa, korporacja.
Też kiedyś przechodziłem podobne rozterki. Jednak lata poszukiwań wykazały że Boga odnajdę tylko w KK, nawet takim ubrudzony. Trzeba też wziąć poprawkę na to, że medialny wizerunek Kościoła jest znacznie gorszy, niż jego stan faktyczny.