~~ZABLOKOWANY napisał(a): no i wyszło szydło -nomen omen - z wora ...
okazuje się że jakiś dyplomata to współpracownik SB bo coś tam podpisał i są na to dowody na piśmie ...
a mąż Dżulii też podpisał ale ...chociaż podpisał to nie ''współpracował'' ;D
przypomina to trochę sprawę dziadzia Tarczyńskiego który zapewnia ze był on bohaterem ''wyklętym'' a Sikorski -i nie tylko - pisze z kolei że dziadziunio Tarczyńskiego był ''szmalcownikiem''
co wy na to?
komu wierzyć? ...ja uważam że Sikorskiemu bo są na to dowody na to że mówi prawdę ...
a kto temu zaprzeczy ten ''onuca'' ...'D
Ty jesteś POmyleniec? czy na odwrót?
To takie krótkie pytanie:)
Aha, kret się znalazł?:)