~~Białawoszara Cynia napisał(a): Nie bede głosował na pisowcow pełowców konfideratów komunistów i peselowców.
Wszyscy chcą tylko koryta i aby jak najwiecej się z tego koryta nażreć.
Czekam aż wreszcie staną do wyborów ci dla których nie koryto ale ludzie są ważni.

Zasmucę cię ,te kryteria spełnia tylko Polski kościół katolicki. Ale księża nie startują w wyborach.

wystarczy że są tubą propagandową piSSdzielców i za co ci odpłacają im wielomilionowymi ''datkami''

to gorsze niż startowanie w wyborach bo robią za ''alfonsów'' władzy a czerpanie z tego zysków jest w tym kraju karalne ...

~~prawe ojce napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Białawoszara Cynia napisał(a): Nie bede głosował na pisowcow pełowców konfideratów komunistów i peselowców.
Wszyscy chcą tylko koryta i aby jak najwiecej się z tego koryta nażreć.
Czekam aż wreszcie staną do wyborów ci dla których nie koryto ale ludzie są ważni.

Zasmucę cię ,te kryteria spełnia tylko Polski kościół katolicki. Ale księża nie startują w wyborach.

Zasmuce cię ale kościół to bardzo pazerna instytucja. Za kase sprzedali się pisowi.

W czwartkowy wieczór spotkał się z samorządowcami, przedsiębiorcami oraz sympatykami. Zwrócił uwagę na fakt, że Polska znalazła się w wyjątkowym momencie, który jest ważny także dla całej Europy. - Jesteśmy w przededniu czegoś, co możemy nazwać wielkim wirażem Polski, ale zbliżające się wybory nie są tylko o przyszłości naszego kraju, ale również o przyszłości Europy. Albo Europa ugrzęźnie w konfliktach i anarchii, albo jest szansa, że ją stamtąd zawrócimy – mówił minister Czarnek. - Wygrana Prawa i Sprawiedliwości, zapewni bezpieczeństwo nie tylko społeczeństwu polskiemu, ale również całej Europie – dodał polityk.''

kłamco i oszuście...
ty jesteś zagrożeniem dla Polski ...a Europa?
Europa ma takich jak ty w dupeczce...;D

Amerykanie tracą cierpliwość. Drugiej szansy nie będzie
47 min

Ukraińskie dowództwo zapewnia, że armia jest o krok od przełomu na froncie. Jednak aby do tego doszło należy wypracować konkretną strategię dla kontrofensywy przed zimą, a w tej kwestii Stany Zjednoczone i Ukraina nie mogą dojść do konsensusu. Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny twierdzi, że USA nie rozumieją natury tej wojny, z kolei sojusznicy zza oceanu są zdania, że dostarczenie tak dużych ilości sprzętu wojskowego, jak to miało miejsce dotychczas, w przyszłym roku nie będzie możliwe.''

i dobrze...będzie koniec tej wojny a jak nie to nich się tłuką między sobą...;D

~~Karminowy Pierwiosnek napisał(a): Amerykanie tracą cierpliwość. Drugiej szansy nie będzie
47 min

Ukraińskie dowództwo zapewnia, że armia jest o krok od przełomu na froncie. Jednak aby do tego doszło należy wypracować konkretną strategię dla kontrofensywy przed zimą, a w tej kwestii Stany Zjednoczone i Ukraina nie mogą dojść do konsensusu. Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny twierdzi, że USA nie rozumieją natury tej wojny, z kolei sojusznicy zza oceanu są zdania, że dostarczenie tak dużych ilości sprzętu wojskowego, jak to miało miejsce dotychczas, w przyszłym roku nie będzie możliwe.''

i dobrze...będzie koniec tej wojny a jak nie to nich się tłuką między sobą...;D

Iwan ,kto ma się tłuc między sobą ?

~~Karminowy Pierwiosnek napisał(a): Amerykanie tracą cierpliwość. Drugiej szansy nie będzie
47 min

Ukraińskie dowództwo zapewnia, że armia jest o krok od przełomu na froncie. Jednak aby do tego doszło należy wypracować konkretną strategię dla kontrofensywy przed zimą, a w tej kwestii Stany Zjednoczone i Ukraina nie mogą dojść do konsensusu. Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Walerij Załużny twierdzi, że USA nie rozumieją natury tej wojny, z kolei sojusznicy zza oceanu są zdania, że dostarczenie tak dużych ilości sprzętu wojskowego, jak to miało miejsce dotychczas, w przyszłym roku nie będzie możliwe.''

i dobrze...będzie koniec tej wojny a jak nie to nich się tłuką między sobą...;D

i dlatego mają takie parcie aby do NATO (dadzą wam Węgrzy NATO),ale w zamierzeniu
Polacy na front, a ich dezerterzy którzy przebywają w Polsce (dzięki Pis) całkowicie opanują nasz kraj

Większość PiSowców nie chce debaty Kaczyński-Tusk. Nie dziwię się: ich guru jest dla nich politykiem specjalnej troski, tej debaty by nie przeżył. (Politycznie mówiąc).