~~Brunatny Miłorząb napisał(a): ten klucznik to taki Kaziuk Bartosiewicz ze wsi Taplary z Konopielki.
Odcięty od świata , z każdej strony bagno, a tu nagle urzędniki przyjechali światło zakładać i pisać uczyć. Ja myślałem że on sobie jaja robi a on poważnie taką "wiedzę" ma. :) :>.
Ty komuś to dyktujesz czy sam wiesz jaki klawisz na klawiaturze wcisnąć? Bo nie za bardzo wierzę, że potrafisz komputer uruchomić.
Jak mu załączyli komputer po zakupie, tak do dzisiaj nie rusza nic. Ale klucznick nie wie, że komputer to taka sama ściema, jak rakiety. Klucznick zastanów się logicznie - przecież komputer nie ma prawa działać. Czy widzisz jakieś elektrony? To wszystko oszustwo i matrix. Tobie się wydaje, że piszesz. Innym się wydaje, że rakiety lecą. Tobie się wydaje, że coś wiesz. Innym się wydaje, że coś wiedzą.
Teraz wydaje ci się, że czytasz co ja napisałem. Ale ja nie pisałem, tylko mi się wydawało. A chyba nie możesz czytać czegoś, co mi się tylko zdawało?
Kumasz matrixa? Nas tak naprawdę NIE MA!