~~Beżowobrązowa Dynia napisał(a):~~Poczerwieniała Niezapominajka napisał(a): po pierwsze renowacja pomnika powinno zajac sie Muzeum a nie jakiś Artysta bo jak chyba wiadomo jest coś takiego jak studia konserwatorskie,
A co mają studia konserwatorskie do glinianej rzeźby? Na wypale trzeba się znać. A Pan Grobelny jest ekspertem w tym zakresie. I nie ma co tu patrzeć na jego umiejętności z perspektywy zawalonego pieca bo ten z góry skazany był na niepowodzenie, choć w rękach naszego artysty miał sporo szans zakończyć się powodzeniem.
qwax_ napisał(a):< Światowid ma więcej twarzy bo na cztery strony świata ten przedstawia księcia Mieszka I jego żonę która przyniosła wiarę chrześcijańską i ich syna Bolesława Chrobrego > Tak się kończy kiedy wymiksowano ze szkoły historię a mądrale sami nie potrafią się douczyć~~Ołowianoszara Wiekuistka napisał(a): Mam wątpliwości czy przedmiot z 1966 roku jest zabytkiem i co ma wspólnego bożek słowiański z chrztem Polski. Cóż wówczas decyzje podejmowało gremium komunistyczne, a oni różnicy "nie widzieli".
To jest nie "bożek" tylko bóg słowiański, który zresztą został wyrugowany z życia Słowian przez siłą narzucony chrzest.
I zgadzam się, że decyzja ówczesnych władz była lekko mówiąc "chora"...
~~Poczerwieniała Niezapominajka napisał(a): Studia konserwatorskie pozwalaja na fachowe naprawianie uszkodzonych naczyń itp, no chyba że zamawiamy nowe elementy u Mateusza Grobelnego za co pewnie sporo się zapłaci. Skoro było by tańsze rozwiazanie to po co płacic Artyście ? A skoro o nich piszemy to może sięgnijmy po Prof. Rozpondek to jest lepszy pomysł i fachowiec od rzeźby.