Jeszcze projekt dołożyli w cenie. Takiemu to pozazdrościć farta. Teraz jak zaczął budować to już jedna ściana stoi, wykop zrobiony. Szczęśliwego mamy zastępcę relicha, pewnie wykonuje swoje zadania tak dobrze, że dostał premie, od losu. Celnik i bankowiec, połączenie idealne...

~Złocistobrązowy Driakiew napisał(a): Jeszcze projekt dołożyli w cenie. Takiemu to pozazdrościć farta. Teraz jak zaczął budować to już jedna ściana stoi, wykop zrobiony. Szczęśliwego mamy zastępcę relicha, pewnie wykonuje swoje zadania tak dobrze, że dostał premie, od losu. Celnik i bankowiec, połączenie idealne...

Układ który musi być doprowadzony do prokuratury ,

~Posiwiała Jeżówka napisał(a): Nie wyzywaj ludzi,nikt ci nie broni kupić działki, a inwestować może każdy.

Co innego jest inwestować a co innego spekulować ,Te wasze przekręty to spekulacja .

Sama jesteś spekulacja, nie potrafisz inwestować to się nie wypowiadaj

~Posiwiała Jeżówka napisał(a): Sama jesteś spekulacja, nie potrafisz inwestować to się nie wypowiadaj

Ja wiem że ty inwestujesz w swoją brochę tylko napisz ile kasujesz za numerek.?

Tak czy siak nauczka na przyszłość aby nie lakomic się na mienie gminne. Niech zgnije a nie kupować bo z byle gówna zrobią aferę tacy ludzie

~Kredowobiała Ostróżka napisał(a): Tak czy siak nauczka na przyszłość aby nie lakomic się na mienie gminne. Niech zgnije a nie kupować bo z byle gówna zrobią aferę tacy ludzie

Łykał bym takie gówno co dzień ,kupić za 10 tysi i sprzedać za 180 tysi. Robertowicze macie łeb do interesów ,w gminie to pewnie nie wiecie co z forsą robić .

~Kredowobiała Ostróżka napisał(a): Tak czy siak nauczka na przyszłość aby nie lakomic się na mienie gminne. Niech zgnije a nie kupować bo z byle gówna zrobią aferę tacy ludzie

Dobrze piszesz "nie łakomić się" ! Sprzedaż mienia gminnego powinna być korzystna dla całej gminnej społeczności, a nie tylko być przejmowana za darmo przez "królikowiczów". A poza tym ziemia nie gnije i może być sprzedawana z korzyścią dla wszystkich i nie jest robieniem "afery z gówna" to, że ludzie potrafią liczyć i stwierdzić, że lepiej jest zarobić 260tys. niż 130tys., albo 180tys. za działkę niż 10tys.

Za to co NIE WPŁYNĘŁO do gminnej kasy można by nie jedną rzecz dla wielu mieszkańców gminy załatwić, a nie tylko nabić kasę "królikowiczom".