~Jasnobłękitny Koleus napisał(a): Cytuje siostra lezy w brudnym pokoju. To czemu nie posprzata tam nikt? Mnie ten reportaz nie wzruszyl. Nie znam rodziny ale to ze 3 osoby niepelnosprawne o niczym nie swiadczy. Znam niepelnosprawnych ktorzy zarabiaja na siebie. Poza tym dlaczego ta pani chce wymienic meble? Moze nie szanuje tego co ma bo dostaje za darmo. Moja mama ma te same meble od 30 lat. A sasiadka wymienia co 5 lat bo dostaje za darmo i jak mops tam zajrzy to po meblach jest ruina. Mozecie mnie zlinczowac. Proponuje zlozyc sie na pomoc dla mojej mamy. Ma ok. 1000 zl emerytury. Jest po raku i ciezko choruje na serce. Ma sztuczna zastawke. Do tego bolerioza. Cale zycie ciezko pracowala. Teraz juz nie ma sily. Na leki wydaje ponad 500 zl. Nie ma ma wegiel i oplaty. Tato zmarl na raka i maz tez. Ja jestem wdowa z dwojka malych dzieci. Mieszkam na wsi w starym domu do remontu.WZRUSZYLAM?
~~Orzechowy Sadziec napisał(a):~Brzoskwiniowy Grab napisał(a): Dzieci dziewczynka 164 i 116 chłopiec 140.
mam dla chłopca odzież - moze ktos by zalatwił transport *np mops warta bol. * i pozabierał dla potrzebującej rodziny rzeczy z Bolesławca......
~Jasnobłękitny Koleus napisał(a): Cytuje siostra lezy w brudnym pokoju. To czemu nie posprzata tam nikt? Mnie ten reportaz nie wzruszyl. Nie znam rodziny ale to ze 3 osoby niepelnosprawne o niczym nie swiadczy. Znam niepelnosprawnych ktorzy zarabiaja na siebie. Poza tym dlaczego ta pani chce wymienic meble? Moze nie szanuje tego co ma bo dostaje za darmo. Moja mama ma te same meble od 30 lat. A sasiadka wymienia co 5 lat bo dostaje za darmo i jak mops tam zajrzy to po meblach jest ruina. Mozecie mnie zlinczowac. Proponuje zlozyc sie na pomoc dla mojej mamy. Ma ok. 1000 zl emerytury. Jest po raku i ciezko choruje na serce. Ma sztuczna zastawke. Do tego bolerioza. Cale zycie ciezko pracowala. Teraz juz nie ma sily. Na leki wydaje ponad 500 zl. Nie ma ma wegiel i oplaty. Tato zmarl na raka i maz tez. Ja jestem wdowa z dwojka malych dzieci. Mieszkam na wsi w starym domu do remontu.WZRUSZYLAM?
~~Złotawobrązowa Perowskia napisał(a):~~Buraczkowe Przymiotno napisał(a): Mądrze pomagać, to znaczy dać "wędkę", a nie gotową rybę. Dorażna pomoc rzeczowa, nie rozwiązuje problemu długofalowej, życiowej bezradności .
Dlaczego twoja mamusia łowi na gotową,,rybę " .Jakby stała z wędką to co ?,więcej TIRów by się zatrzymywało ? Guzik prawda . Goła zdrowa pupa a nie wędka .
~~Nadżółkły Sundaville napisał(a):~~Złotawobrązowa Perowskia napisał(a):~~Buraczkowe Przymiotno napisał(a): Mądrze pomagać, to znaczy dać "wędkę", a nie gotową rybę. Dorażna pomoc rzeczowa, nie rozwiązuje problemu długofalowej, życiowej bezradności .
Dlaczego twoja mamusia łowi na gotową,,rybę " .Jakby stała z wędką to co ?,więcej TIRów by się zatrzymywało ? Guzik prawda . Goła zdrowa pupa a nie wędka .
Pogratulować kultury w dyskusji. Umiesz tylko obrzucać innych inwektywami? Moja mamusia dawno nie żyje !Jak nie wiesz do kogo kierujesz słowa, to lepiej zamilcz!
Zastosowana autokorekta