~Skalnica napisał(a): Rok 2014 Leszek S i Tadeusz z, ale nie tylko kandyduje z listy SLD popierają kandydata na prezydenta z PO. Rok 2018 popierają JS, która popiera PiS. Pytanie czy to radykalna zmiana poglądów..? Czy może raczej próba wpłynięcia do polityki na fali poparcia Pisu? Czy cała ta kampania nie była tylko jedna wielką ustawka? Czy można to potraktować jako kłamstwo wyborcze? Czy nie szczerzy kandydaci zasługują na zaufanie? wyborców?
Kandydatka ma jak najbardziej poglądy pro pisowskie Relich też zabiegał o poparcie PIS ale go nie otrzymał więc przykleił się do niby bezpartyjnych takich jak Dutkowski były działacz PZPR ,Haniszewski PZPR .Przybylski PZPR i PO .a czy pamiętacie Relicha jak był marsz ONR w Bolesławcu?