Larum, a rozumu nie było wcześniej? Wszystko to ustawka i tylko idioci się teraz plują. Kasa misiu i tyle w temacie. Teraz Czaruś będzie miał czas i pieniądze dla rodziny i wychowa na porządnych obywateli/kę. Na emeryturce życie jest piękne, a frajerzy do roboty......

Już nigdy nie zaufam bezpartyjnym. przybylski to oszust. Ważniejsza była jego osobista uraza do p. Schetyny niż przyzwoitość. Gęba pełna frazesów o dobru regionu i jego mieszkańców a w tle przerośnięte ego i kasa. Panie przybylski są granice których się nie przekracza. Niech pan się spodziewa, że wielu już panu ręki nie poda. Zdradził pan w większości głosujących na pana przeciwników pisu a ZDRADY się nie wybacza. NIGDY!!!

Ale kiedyś wróci do domu i tu będzie musiał spojrzeć wyborcom w twarz a to nie będą miłe spotkania.

Śmieć nie marszałek. Sprzedawczyk - gościu bez honoru. niedobrze mi jak na niego patrzę.

W tym wypadku od przynależności (bez)partyjnej ważniejsze jest to, że marszałkiem będzie dalej człowiek z naszego regionu.

Okazał się pisowskim żigolakiem!

Klamka zapadła. Dolny Śląsk ma być współrządzony przez PiS, z którym dogadali się Bezpartyjni Samorządowcy. Prawie wprost i bez żenady od wielu dni zapowiadał to obecny marszałek Cezary Przybylski, który jako działacz Platformy przed pięciu laty objął to stanowisko, a dziś jest Bezpartyjnym Samorządowcem.
W najmniejszym stopniu nie tłumaczy go, choć nieco wyjaśnia fakt, że nie on pierwszy na Dolnym Śląsku wykonał ruch w kierunku PiS. Dwa i pół roku temu Grzegorz Schetyna tajnie spotykał się z Lipińskim i Raczyńskim, by pozbyć się niesterowalnego Przybylskiego nawet za cenę koalicji z PiS. Nawiasem mówiąc, kiedy wówczas zaprotestowałem, uznając to za zdradę, zostałem wyrzucony z Platformy. Jednak żaden grzech Schetyny nie daje Przybylskiemu prawa do wendety! Koszty ponosi przecież cała antypisowska większość Dolnoślązaków!
Wstrząsające jest to, jak cynicznie Bezpartyjni Samorządowcy wykorzystywali dramatyczną sytuację w Polsce, polaryzację wynikłą z łamania - przez rządzący PiS - konstytucji, niszczenia dorobku i pozycji Polski w Europie, wyprowadzania systemu autorytarnego. Z jednej strony - setki tysięcy Polaków, z motywacji patriotycznych, angażuje się w protesty przeciw temu i w obronę demokracji, często płacąc za to sporą cenę: liczba procesów obywateli za próby blokowania kroczącego autorytaryzmu i nacjonalizmu idzie w setki. Z drugiej strony - marszałek i BS koniunkturalnie dostrzegają w tym szansę dla siebie. Widzą, że PiS za kolejne przyczółki władzy gotów jest oddać wiele, zgodzić się na drugorzędną rolę, obiecać inwestycje, a przede wszystkim intratne stanowiska...
Mamy w Polsce dramatyczną sytuację: zniechęcenie do partii politycznych sporej liczby Polaków zaowocowało sukcesem Bezpartyjnych Samorządowców. Chyba nie z powodu drugiego członu nazwy - wszak na listach wielu partii aż roi się od byłych i obecnych samorządowców. Za cnotę uznano więc bezpartyjność. Ten przymiot wystarczył. Nie przeszkadzał brak wiedzy o poglądach Bezpartyjnych Samorządowców, nieznajomość ich sympatii politycznych, choć przecież wszyscy ludzie aktywni w polityce poglądy mają. Teraz wielu głosujących na nich, mogło się poczuć, jak konsument baru, który przyszedł na zupę. W karcie: ogórkowa, pomidorowa i rosół. Próbował ich kiedyś, nienajlepsze, więc kręci nosem. Ale jest: Zupa Dnia! Zamówił. Podali kapuśniak, a tego od dzieciństwa nie znosi!
Sprawa jest jednak niezwykle poważna. Dolny Śląsk nie jest niezależną republiką bananową, ale częścią Polski. Zapraszanie za parę srebrników do wspólnych rządów antydemokratycznego i antyeuropejskiego PiS, choćby w lokalnym wymiarze, jest nie tylko głęboko nieetyczne, ale szkodzi Polsce. Mam nadzieję, że stanowi też dla jego twórców śmiertelne zagrożenie na przyszłość: po co głosować na przystawkę, kiedy można wprost na PiS?

~~Sina Karagana napisał(a): Już nigdy nie zaufam bezpartyjnym. przybylski to oszust. Ważniejsza była jego osobista uraza do p. Schetyny niż przyzwoitość. Gęba pełna frazesów o dobru regionu i jego mieszkańców a w tle przerośnięte ego i kasa. Panie przybylski są granice których się nie przekracza. Niech pan się spodziewa, że wielu już panu ręki nie poda. Zdradził pan w większości głosujących na pana przeciwników pisu a ZDRADY się nie wybacza. NIGDY!!!

Czemuś głupi?, bo urodziłeś się pod wozem i nigdy na niego nie wejdziesz..Tyle.