~Pąsowa Aukuba napisał(a): Juz pokazaliscie razem ze Stasikiem na vo was stać,Panom juz podziekujemy.Zdrajcy!!!!

Na szczęście Stasik wyląduje z Russem w opozycji pewne info

ZDRAJCA !!!

Zeszmacił się dla judaszowych srebrników! PiS i tak go w ch... zrobi.

Judasz szkoda więcej pisać

A co teraz z gabrysiakiem na bruk

~Ceglastobrązowa Języczka napisał(a): Za wasze czyny płynie ku Wam - fałszywym farbowanym bezpartyjnym - mnóstwo negatywnej energii.

Współczuję, bo na zdrowiu na pewno się to odbije.

Naprawdę uważacie, że każde oszustwo uchodzi płazem?

poczekaj - zobaczysz co jeszcze mozna ukrasc, sprzedac, zepsuc, zbrukac......z pisem to sie dopiero zacznie!

~Ciemnoczerwona Glicynia napisał(a): A co teraz z gabrysiakiem na bruk

Gabrysiak dzisiaj zostanie Starostą , jeden z Pisu się sprzedał Bezpartyjnym .

TADEUSZ BOYఖŻELEŃSKI
 „ ”
Kuplet posła Battaglii
(Z Szopki „Zielonego Balonika” na r. )
Nuta:
Nie masz nad żołnierza
Szczęśliwszego człeka
Nie masz nad Battaglię
Szczęśliwszego człeka,
Polityka
W przyszłym gabinecie
Nie minie go teka;
Zapracował na nią,
To rzecz oczywista,
Ochrypł od gadania,
Teraz ino śwista!
Żadnych politycznych
Nie zna on przesądów,
Każda partia dobra,
Byle doగść do rządów!
Z గednymi tachluగe,
Od drugich skorzista,
Daleగ masziruగe,
Ino sobie śwista!
Na każdego sposób
Jest u tego ćwika:
Alkohol
Na proboszcza miodek,
Szampan na stańczyka;
A dla wszechpolaków
Baczewskiego czysta:
Tak on agituగe,
Ino sobie śwista!
Machnie w parlamencie
Trzy interpelacగe,
TADEUSZ BOY - ŻELEŃSKI
Kuplet posła Battaglii:

Nie masz nad żołnierza
Szczęśliwszego człeka
Nie masz nad Battaglię
Szczęśliwszego człeka,
Polityka
W przyszłym gabinecie
Nie minie go teka;
Zapracował na nią,
To rzecz oczywista,
Ochrypł od gadania,
Teraz ino śwista!
Żadnych politycznych
Nie zna on przesądów,
Każda partia dobra,
Byle dojść do rządów!
Z jednymi tachluje,
Od drugich skorzista,
Dalej masziruje,
Ino sobie śwista!
Na każdego sposób
Jest u tego ćwika:
Alkohol
Na proboszcza miodek,
Szampan na stańczyka;
A dla wszechpolaków
Baczewskiego czysta:
Tak on agituJe,
Ino sobie śwista!
Machnie w parlamencie
Trzy interpelacje,
Potem w Mulę Rużu
Smacznie ji kolację!
Tam biedny minister
Wije się Jak glista:
On tańczy macziczę,
Ino sobie śwista!
Dziś krajową w Brodach
Wystawę otwiera,
Nazajutrz Już w Wiedniu
Gnębi Koliszera;
Poznań-Lwów-Petersburg,
To Jazda siarczysta:
Tak se wjażuje,
Ino para śwista!
Choćby się ministra
Rangi nie dosłużył,
Co wypił, to wypił,
Co użył, to użył!
Więc się nie turbuje:
Co tam diabłów trzysta!
Dalej se posłuje,
Ino sobie śwista!