dobrze że nie sześciu ...;)

ale on i tak nie miałby nic sensownego do dodania a będzie spokojniej

zapewne ''ubogacony'' wróci jak skończy kolędowanie...;)

Gonić nierobów .
Po co mi płatny pośrednik do rozmowy z Nim ?

no właśnie ...;)

po co...
banda darmozjadów żerujących na niewiedzy ludzkiej i...strachu...
tylko dlaczego skoro ich ''pan'' jest jak piszą ''miłosierny i litościwy''

kolejny lepszy i gorszy ''sort''?

cóż może być warty ksiądz którego ''parafianin'' widzi w swoim domu raz w roku?
zapytałbym u kogo w domu pojawił się ksiądz -ot tak-niezapowiedziany,zainteresowany jedynie tym jak żyje się jego ''podopiecznemu''
zapytał bym ale po co jak na szczera odpowiedz nie bardzo mozna liczyć ...
no chyba że od ''bazylli''...hahaha

udanego dnia :)

falco napisał(a): no i widzisz na czym często polega ''wiara''?
jakiś zapewne obcy ci człowiek ''straszy'' cię tym co będzie jak przyjdzie na ciebie ''czas''
czy wiec ta jego ''wiara'' nie opiera się na tym co wbił mu do głowy jakiś ''pleban''?
''bój się bo jak nie będziesz wierzył czekają cię męki piekielne '' czy jakoś tak ...


każdy rozsądny wie że cała praca pośrednika polega na własnym zarobku więc ...;)
o ile dobrze pamiętam słowa pewnego księdza , to by ''pojednać się z Bogiem'' potrzebny jest szczery tzw. ''żal za grzechy'' i nie polega to na jakichś spowiedziach czy kajaniu się przed przypadkowym księdzem ...

wiara oparta na strachu jest fałszywa a właśnie strach przed ''wiecznym potępieniem'' jest tym na czym bazuje Kościół od wieków...

Każda świnka widzi świat świńskimi oczami. I myśli, że inni są tacy jak ona!
Fakt, że świat jest zupełnie inny, niż jej się wydaje, w niczym jej nie przeszkadza.

Powtórzę: nie masz najbledszego pojęcia o kościele i księżach. Twoje wizje, to świat stworzony przez Urbana i Romana Kotlińskiego. On jest TYLKO w twojej głowie!
Goowno czytasz, to goowno wiesz

Swoją drogą tytuł tego artykułu dowodzi, że napisał go ynteletualista lotów równie "wysokich" jak Falco... A może nawet wyższych, co wydaje się zwykle nie do uzyskania :D

Po pierwsze OFIARA i jej wielkość jest dobrowolna! Po drugie i równie najoczywistsze NIE jest opłatą za kolędę, tylko wsparciem na utrzymanie kościoła i księdza wspólnoty do której się należy!

ot ''wizjoner''
poddaje pod osąd innych własnych przewin nie dostrzegając ...
znamienne...

gdzie chociaż jedno słowo o tym co dzisiaj wyprawiają ci katoliccy ''namiestnicy boga'' ?
i nie pluj się tu że ''boga''z małej litery bo nie piszę tu o tym w którego wierzą prawdziwi katolicy...

boisz się prawdy?
a gdzie przesłanie ''prawda was wyzwoli''?
to za trudne dla ciebie oszołomie bo zrobiono z siebie marionetkę , klakiera ,wazeliniarza który zmanipulowany na wskroś zawsze będzie gotów ''bez mydła''...hahaha

to dzięki takim jak ty mój koleżka Lucjan zawsze będzie miał pełne ręce roboty i pełne obłożenie w swoim piekielnym -hahaha-hoteliku ...

i dla ciebie jest tam miejsce i czeka ..hahahaha

na mnie już czas a ty ruszaj z tą swoja ''krucjatą '' :]
alleluja ....

~~Przekrwiony Dereń napisał(a): Gonić nierobów .
Po co mi płatny pośrednik do rozmowy z Nim ?

To że ty możesz się obejść bez pośredników, nie znaczy że i innym są oni zbędni.
Może sam potrafisz udzielić sobie Komunii Świętej czy ochrzcić dziecko. Ja jednak wolę w tym zakresie skorzystać z pomocy księdza.
Poczytaj Pismo Święte, przemyśl co przeczytałeś. Może dojdziesz do jakichś własnych wniosków odnośnie wiary. Bo póki co łykasz bezkrytycznie papkę wciskaną nam przez antyklerykałów. Popatrz na sąsiadujące z nami kraje, dokąd prowadzi antyklerykalizm. Chcesz żyć w świecie, w którym już nikt nie wie co jest dobre a co złe? Bo ja nie. System wartości, które określa Kościół Katolicki mi odpowiada. To że kapłani nie zawsze są z nim w zgodzie to nie mój a ich problem. To znaczy mój trochę też, bo popełniam grzech zaniechania, gdy obojętnie patrzę na czyjś grzech. Ale tyle mojego szczęścia, że osoby duchowne, z którymi mam do czynienia, są ok względem Boga. Tak przynajmniej jej odbieram. I cieszę się że mogę w niedzielę pójść do kościoła, w którym JEST ksiądz. A coraz częściej może być z tym problem.
Stawianie równości między księdzem a pedofilem, jest kiepską zachętą dla młodych do wstępowania w stan kapłański.

Jaki system wartości przedstawia osoba która za mówienie o nim żąda pieniędzy?