falco napisał(a): dobrze napisałeś ...ciemnogród...
Za to ty jesteś oświecony. Tylko że twój poziom wiedzy zatrzymała się gdzieś pod koniec XIX wieku. To wtedy powszechnie uważano ze nauka jest o krok od rozszyfrowania wszelkich praw rządzących tym światem. Dziś najbardziej światłe umysły przyznają ze musi tym wszystkim rządzić jakiś czynnik Boski.
Niedouczeni lewacy, podatni na inżynierię tłumów wciąż dają się wpuszczać w maliny, cynicznym "władcom dusz", którzy chcą wprowadzić nowy porządek świata, w którym wszelkie wartości uznawane przez wieki, przestaną być uznawane. Zastąpi je bliżej nieokreślony humanizm i genderyzm. U podłoża postawy antyklerykalnej zawsze stoi grzech. O ciebie falco jest to skłonność do nieletnich. U innego nieformalny związek. Jeszcze inny ma problem z uznawaniem czyichś praw czy własności. Po co więc takiemu religia, która mu mówi, że postępuje źle. Lepiej zostać liberałem, spać spokojnie i z lubością oglądać w lustrze swoją grzeszna twarz.
Rachunek przyjdzie zapłacić kiedyś tam. Ale kto by się tym dziś martwił...