~Malinowy Milin napisał(a): Dajcie spokój z narzekaniem. Tablica powinna stanąć w muzeum Bolesławca i to wystarczy. Obecnie mieszkańcy chcą zmian na lepsze, a nie zaściankowości. Sam też wyrażam zgodę, by nad moimi prochami po 70 latach zbudowano lotnisko, basen, albo jeszcze większą galerię handlową.
tablice i pomniki stawia sie przewaznie w miejscach zbrodni lub na szlakach ofiar i upamietnianych. muzeum nie ma nic wspolnego z miejscem w ktorym znajdowal sie oboz pracy i to miejsce nalezy zachowac w pamieci. w filiach obozow gross rosen przebywali rowniez polacy i glownie pamiec o nich nie powinna pojsc w niepamiec.
"Obecnie mieszkańcy chcą zmian na lepsze, a nie zaściankowości. "
zmianami na lepsze jest wlasnie upamietnianie na naszym terenie miejsc zbrodni dokonanych przez niemcow a nie zacieranie ich i robienie z nas winnych oprawcow za dws. zasciankowoscia jest wlasnie ukrywanie takich miejsc w ktorych ma powstac galeria. ustasza pomagala niemcom mordowac w czasie dws i wiadomo, ze nie wszyscy bosniacy byli partyzantami tito, nie dziwie sie romciowi betoniarzowi, ze od lat prowadzi polityke neutralizujaca wine niemiec podczas dws i zaciera jej slady, z drugiej strony oskarza polakow za zbrodnie, ktorych nie dokonali, finasowanie wydawnictw ipn-u i manipulacja faktami jest wlasnie takim szkodliwym dzialaniem przeciwko polakom na naszym terenie, bo sa i tacy, ktorzy sie nimi nie czuja, tak jak autor powyzszego komantarza.