~~Liliowobiała Jeżyna napisał(a): Czy jak lipy były sadzone to pytano mieszkańców czy wyrażają zgodę ?Jeżeli przyjdzie huragan i powyrywa drzewa to kto winny będzie też Ksiądz ? Propozycja nasadzenia ozdobnych drzewek jest słuszna zawsze będą zielone i nie będzie liści, które przed pierwszym listopada zasypują cały cmentarz i nie ma chętnych żeby je wywieźć .Przycinanie to też nie rozwiązuje problemu, kilka lat temu już były cięte, wydano na pewno duże pieniądze .Lepiej zainwestować w wygląd cmentarza niż co kilka lat przycinać drzewa.Jeżeli niezadowolona mieszkanka Wykrot uważa wycinanie za złe i wie że ma rację to dlaczego nie poda swojego nazwiska i porozmawia z Radą Parafialną jak przystało w świecie cywilizowanym , tylko pisze anonimowo wymieniając nazwiska i funkcje ludzi, którzy dla Wykrot bardzo dużo robią i działają.Żeby być słyszalnym nie trzeba na siłę szukać tematu wystarczy coś pożytecznego dla miejscowości zrobić i wtedy też będziemy zauważalni. Więcej miłości dla siebie a wszyscy będziemy bardziej szczęśliwi. Szkoda Księdza z Wykrot tak bardzo się stara żeby coś zrobić.
A skąd wiesz, że mieszkanka pisze anonimowo i że podaje nazwiska i funkcje ludzi z Wykrot? Z artykułu to nie wynika.