Oto jak zostałem zaorany na fb .
Pan Marek .
Jedyny "pomnik", który połączył, to był burzony Mur berliński..
Lucjan.
Lucjan Złotkowski Panie Marku nie wiem czy pamięta Pan rok 1980 , czy pamięta Pan jak połączyła nas wspólna walka w obronie ludzi pracy zwalnianych szczególnie na Śląsku i Wybrzeżu za działalność antykomunistyczną i Tworzenie Wolnych Związków Zawodowych . Połączyła nas Solidarność ludzi pracy i inteligencji . Szkoda że historia Solidarności została wypaczona po wprowadzeniu stanu wojennego przez propagandę komunistyczną . Z Solidarnością nie było też po drodze twórcom przemian ustrojowych , niestety propaganda i wydarzenia po 1989 roku zniszczyły solidarność tą między- ludzką .
Pan Marek.
Tylko,że wtedy, w 1980 roku, to nie pomniki łączyły Polaków.Duch "Solidarności" i solidarności gdzieś uleciał i zastąpić go mają ceglane murki.
Lucjan .
Panie Marku powtórzył Pan to co napisałem , pomnik jest symbolem tamtych czasów . z pozostałą częścią Pańskiej opinij dotyczącej ducha solidarności międzyludzkiej trudni się nie zgodzić .

Życzę forumowemu krętaczowi tylko takich zaorań .
Pozdrawiam Jasiu wielbiciel Prawa i Sprawiedliwości



Dopisane 28.08.2020r. o godz. 12:23:

Oto jak zostałem zaorany na fb .
Pan Marek .
Jedyny "pomnik", który połączył, to był burzony Mur berliński..
Lucjan.
Lucjan Złotkowski Panie Marku nie wiem czy pamięta Pan rok 1980 , czy pamięta Pan jak połączyła nas wspólna walka w obronie ludzi pracy zwalnianych szczególnie na Śląsku i Wybrzeżu za działalność antykomunistyczną i Tworzenie Wolnych Związków Zawodowych . Połączyła nas Solidarność ludzi pracy i inteligencji . Szkoda że historia Solidarności została wypaczona po wprowadzeniu stanu wojennego przez propagandę komunistyczną . Z Solidarnością nie było też po drodze twórcom przemian ustrojowych , niestety propaganda i wydarzenia po 1989 roku zniszczyły solidarność tą między- ludzką .
Pan Marek.
Tylko,że wtedy, w 1980 roku, to nie pomniki łączyły Polaków.Duch "Solidarności" i solidarności gdzieś uleciał i zastąpić go mają ceglane murki.
Lucjan .
Panie Marku powtórzył Pan to co napisałem , pomnik jest symbolem tamtych czasów . z pozostałą częścią Pańskiej opinij dotyczącej ducha solidarności międzyludzkiej trudni się nie zgodzić .

Życzę forumowemu krętaczowi tylko takich zaorań .
Pozdrawiam Jasiu wielbiciel Prawa i Sprawiedliwości



Dopisane 28.08.2020r. o godz. 12:27:

Skopiowałem to z błędem jaki tam zrobiłem - nie trudni - tylko -trudno .

Zastosowana autokorekta

Wtedy robiłem to co ci odznaczeni. Ja tylko nie dałem się złapać. Moi złapani kumple dostali paszporty i bilet w jedną stronę do Szwecji.Dzisiaj raczej są wdzięczni losowi. Tzw solidarnościowi kombatanci z upływem czasu dopisują do swojego CV coraz bardziej bohaterskie czyny.Zostawili 10 milionów ludzi pracy z rękoma w nocnikach na niepewną przyszłość. Zostało po nich słynne powiedzonko " PANOWIE CO BY TU MOŻNA JESZCZE SPIEPRZYĆ " Byłem , uczestniczyłem ,zapamiętałem i mam prawo oceniać. Państwo funkcjonuje głównie dzięki podatnikom tzw pierwszej linii. Pytam -- co solidarność zrobiła dla tych ludzi ?
Co z gospodarką ? Co z przyszłością ? Co z falą emigracji ?
Pytam działacza -- czy wszyscy odznaczeni mają zasługi w walce o dobro ludzi pracy ?[img=1598610833_w0m2h1j.png]

Dyskusja z Gorlewewskim o której zapomniałem pluł w stylu Horusa , nie mogłem jemu nic odpowiedzieć bo tak jak Jasiu T plunął i mnie zablokował .

skorn napisał(a): A kto to ten Gorlewski, żeby się przejmowac jego opinią? Kolejny antypisowski oszołom? Już tych kilku z forum wystarczy ; )

Gorlewski to Falco - Horus z Karpacza . Opluwają na fb żeby nie otrzymać odpowiedzi blokują .






Dopisane 28.08.2020r. o godz. 13:39:

~~Amarantowa Brzoza napisał(a):

Horus napisał(a):
Dzieje się tak zwykle, gdy właściciel udostępnił zawartość małej grupie osób, zmienił jej widoczność lub ją usunął.

z obawy przed tym że zbyt dużo tam nieprzychylnych tekstów kiedy widzi się tak prymitywną propagandę?:]

Robi się tak, żeby takie wścibskie osoby jak ty nie miały dostępu do treści.

Ten baran wszystko tłumaczy w swój chamski sposób , przez długi czas posty udostępniałem tylko znajomym , zmiana polegała na tym że zmieniłem ustawienia na udostępnij publicznie .
Janusza wielbiciel Prawa i Sprawiedliwościa - Horusa nie ma wśród nich , przed zmianą statusu on nie miałby dostępu do tego co piszę .

Lucjan Złotkowski zmienił swój status.
1 października 2019 ·
Zawartość nie jest teraz dostępna
Dzieje się tak zwykle, gdy właściciel udostępnił zawartość małej grupie osób, zmienił jej widoczność lub ją usunął.

z obawy przed tym że zbyt dużo tam nieprzychylnych tekstów kiedy widzi się tak prymitywną propagandę?

Brak wiedzy czy chamstwo Janusza KŁAMCY ?


Dopisane 28.08.2020r. o godz. 14:05:

Jeszcze jedno - zapewniam wszystkich że jest tu tylko jeden mój wpis bez zalogowania - ~~Amarantowa Brzoza masz zapewne dobry ubaw .

Januszku nie miewasz czasem nocnych koszmarów z moim udziałem ? . - wiem że się nie przyznasz i trochę poplujesz , taki już jesteś - wybaczam .

Januszku raz napisałem do Piotra niezalogowany ale w ten sposób że nawet Ty doszedłeś do tego że napisał to m21 .
Januszku ja Ciebie nie zablokuję a swoich poglądów się nie wstydzę w odróżnieniu od brata nie mam najmniejszych pretensji że podajesz moje imię i nazwisko .
Lucjan Złotkowski .

Zastosowana autokorekta

W stanie wojennym dużo musiałem podróżować po dolnym śląsku i w większości miast miałem problemy z zomo i milicją. Ale gdy przyjeżdżałem do bolca to tutaj zawsze był spokój i jakby stanu wojennego nie było.
A teraz nagle namnożyło się wszelkiej maści "walczących o wolność" którzy od nowa piszą historię.

~~Kanarkowa Ślazówka napisał(a): W stanie wojennym dużo musiałem podróżować po dolnym śląsku i w większości miast miałem problemy z zomo i milicją. Ale gdy przyjeżdżałem do bolca to tutaj zawsze był spokój i jakby stanu wojennego nie było.
A teraz nagle namnożyło się wszelkiej maści "walczących o wolność" którzy od nowa piszą historię.

Dobrze się z tym czujesz posuwając się do kłamstw , zapraszam Ciebie do muzeum do działu historycznego tam otrzymasz informacje udokumentowane o działalności opozycji antykomunistycznej w Bolesławcu .
Pani Danuta Maślicka wydała książkę opisującą swoją działalność i represje służby bezpieczeństwa w Bolesławcu .
Na podstawie dokumentów zebranych przez dwóch badaczy historii Solidarności w małych miastach z terenu woj . jeleniogórskiego najwięcej materiałów odszukali o działaczach z Bolesławca , wydali książkę Solidarność w Bolesławcu 1980 -1989 , mogę Tobie ją wypożyczyć .


Dopisane 28.08.2020r. o godz. 15:17:

Informacja dla Falco - Horusa

W sieci mamy nieograniczony dostęp do wielu zasobów: zdjęć, filmów, czy tekstów. Niestety wielu z nas wciąż nie wie, że niektórych rzeczy nie można ot tak kopiować czy udostępniać. W Polsce, jak i w całej Europie, obowiązuje prawo autorskie .

Bezwzględnie unikaj wrzucania treści na zasadzie „kopiuj-wklej”. Nie masz wtedy żadnej pewności, że jej właściciel nie posądzi cię o bezprawne wykorzystanie własności intelektualnej.

Panie Lucjanie, pan sobie nie zawraca głowy oszołomami. Kilka lat temu w tej samej sytuacji co pan teraz był p. Moszczyński. Janusz nie dawał mu spokoju, co rusz się do niego przypieprzał o to, że działał z Palikotem. Doszło nawet do tego, że pan M. pytał mnie w prywatnych wiadomościach o jego dane personalne, bo wtedy jeszcze się nie znali.

Ten typ tak ma. Tylko on ma rację, tylko on zna "prawdę", tylko jego sympatie polityczne są słuszne np. jesli chodzi o głosowanie i zbieranie podpisów (na koryciarzy).

Z nim dyskusji nie wygra ani pan, ani ja, ani ktokolwiek kto kieruje się zdrowym rozsądkiem. Ja z nim nie dyskutuję, co najwyżej jak widzę jakies ewidentne kłamstwo z jego strony (np. kwestia mieczyka Chrobrego), to wtedy reaguję. I panu radzę to samo, bo on taplaniem w rynsztoku się rozkoszuje. Niech się tapla sam ; )

M21W2 napisał(a):

~~Kanarkowa Ślazówka napisał(a): W stanie wojennym dużo musiałem podróżować po dolnym śląsku i w większości miast miałem problemy z zomo i milicją. Ale gdy przyjeżdżałem do bolca to tutaj zawsze był spokój i jakby stanu wojennego nie było.
A teraz nagle namnożyło się wszelkiej maści "walczących o wolność" którzy od nowa piszą historię.

Dobrze się z tym czujesz posuwając się do kłamstw ... ,

Ja mówię tylko jakie było moje wtedy wrażenie. We Wrocławiu była zadyma za zadymą. W wielu miastach ciężko było na oczy patrzeć z powodu gazu łzawiącego.
Ale swoją drogą - widział ktoś w bolcu zomowca?