~~Jasny gwint siarczysty napisał(a): Ten Lucuś to z choinki spadł. Kiedyś psiory za nie zgłoszenie zegarka trzymali rok Nowaka w puszce. Potem zażyczyli sobie milion kaucji. Potem palikot z prywatny przekręt i błędy biznesowe zamnkęli do paki i zażądali milion kaucji a księżulo przewalił sto państwowych baniek i tylko 250 tysi kaucji.
"Milion złotych poręczenia majątkowego, zakaz opuszczania kraju i dozór policji – te środki nadal będą stosowane wobec Sławomira Nowaka, oskarżonego o korupcję. Warszawski sąd okręgowy nie uchylił środków zapobiegawczych, czego chciała obrona i córka oskarżonego.
Sędzia podkreśliła, że oskarżenie dotyczy łapówek w wysokości ok. 8 mln zł, dlatego stosowanie milionowego poręczenia jest zasadne. "Kwota 1 mln zł została ustalona prawidłowo i zasadnie. "
"Byłego ministra oskarżono również o pranie brudnych pieniędzy. Chodzi o blisko 8 mln zł. Oskarżenie dotyczy też okresu, kiedy Nowak pełnił funkcję szefa gabinetu politycznego premiera Donalda Tuska oraz ministra transportu i gospodarki morskiej. Według śledczych polityk miał przyjąć co najmniej 320 tys. zł łapówek w zamian za pomoc w uzyskaniu intratnych stanowisk i kontraktów w państwowych spółkach. Jest też skarżony o przyjęcie 760 tys. zł łapówki za zorganizowanie spotkania przedstawicieli spółki deweloperskiej z władzami miasta Gdańska.
Oprócz Sławomira Nowaka w procesie tym na ławie oskarżonych zasiądzie jeszcze ponad dziesięć osób, w tym trzech obywateli Ukrainy i jeden obywatel Turcji. Zarzuty im przedstawione dotyczą m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wręczania korzyści majątkowych, prania brudnych pieniędzy pochodzących z popełniania przestępstw, powoływania się na wpływy oraz poświadczania nieprawdy.(PAP)"
Bez komentarza .