PanM napisał(a):~~Różowy Len napisał(a):~~Cyklamenowa Inkarwilla napisał(a):
Dobry człowieku masz spory problem. Nie rozróżniasz wiedzy od wiary , faktów od mitów.Loty w kosmos to to samo co loty samolotami tylko dalej i wyżej a religia to bezkrytyczna wiara w coś czego nie ma ale chciał byś aby było.
Oto jeden z tysięcy dostępnych w necie filmików przedstawiający start rakiety w kosmos.
Możesz sam poszuka ale zaraz napiszesz że nie ma więc Cię wyręczam.
Nas religia nie uwiera . Uwiera nas ingerencja kościoła w życie obywateli i czerpanie zysków przez kler z indoktrynacji społeczeństwa.
Dla uporządkowania jak jestem tzw bezbożnikiem ale wśród wiernych też jest pewna grupa której ta indoktrynacja nie odpowiada.
Niech modli się kto chce i niech każdy płaci za siebie .[i]
Kto cie indoktrynuje?
Trzymasz jakiego księdza w bagażniku?(jak twoi poprzednicy)
Gostek który nie potrafi obliczyć energii kinetycznej swojego mózgu spadajacego z wysokości 10 m , będzie tu wyjeżdżał z nauką kontra Kościół.
Yntelygent sie znalazł.
~~Różowy Len napisał(a):~~Cyklamenowa Inkarwilla napisał(a): jak byłem dzieckiem chodziliśmy na lekcje religii do salek katechetycznych przy kościele i jakoś nie było wypadków
A ja nie wierzę w loty w kosmos. Tyle lat już żyję i jeszcze nie widziałem startującej rakiety.
Za naszych czasów dzieciaki mogły same ganiać po mieście od rana do wieczora. Dziś puścisz dziecko bez opieki to na drugi dzień cała polska usłyszy jaki to z ciebie wyrodny rodzic. Czasy się zmieniły, niestety. Co was bezbożnicy tak uwiera ta religia w szkole?
~~Srebrnobiały Winnik napisał(a):~~Różowy Len napisał(a):~~Cyklamenowa Inkarwilla napisał(a): jak byłem dzieckiem chodziliśmy na lekcje religii do salek katechetycznych przy kościele i jakoś nie było wypadków
A ja nie wierzę w loty w kosmos. Tyle lat już żyję i jeszcze nie widziałem startującej rakiety.
Za naszych czasów dzieciaki mogły same ganiać po mieście od rana do wieczora. Dziś puścisz dziecko bez opieki to na drugi dzień cała polska usłyszy jaki to z ciebie wyrodny rodzic. Czasy się zmieniły, niestety. Co was bezbożnicy tak uwiera ta religia w szkole?
Uwiera mnie mnie presja społeczna jakiej jesteśmy poddawani i konieczność tłumaczenia dziecku, że Pani katechetka nie ma prawa mówić, że nie jest ono dzieckiem bożym, bo go rodzice nie ochrzcili ... uwiera mnie brak religijności na religii w szkole, robienie z religii dodatkowego przedmiotu do odbębnienia, godziny religii pośrodku wszystkich lekcji i okienka u dzieci które na tę religię nie chodzą mnie uwierają ... oderwanie katechezy od kościoła i wrzucenie jej pomiędzy polski i biologię to najgorsza rzecz jaką mogli ludzie zrobić religii ...
~~Morelowy Liliowiec napisał(a):
czym różni się twój ''bóg'' od ''boga'' muzułmanina?
~~Srebrnobiały Winnik napisał(a): że Pani katechetka nie ma prawa mówić, że nie jest ono dzieckiem bożym, bo go rodzice nie ochrzcili ...
PanM napisał(a): Nie rozróżniasz wiedzy od wiary , faktów od mitów.Loty w kosmos to to samo co loty samolotami tylko dalej i wyże
~~Morelowy Liliowiec napisał(a): czy ty pójdziesz od razu do ''nieba''?
~~Różowy Len napisał(a):~~Morelowy Liliowiec napisał(a): czy ty pójdziesz od razu do ''nieba''?
Nie wydaje mi się. Nie wiem czy choć do czyśćca trafię. Jest wielu godniejszych ode mnie. Ale nie poddaję się. Walczę ;)