~~Granatowy Bluszcz napisał(a): Zaraz z nory wyjdzie Len i cie zaora .
Ja nikogo nie mam zamiaru zaorywać. Nie chodzi o to by skakać sobie do gardła i przekonywać innych o swojej mądrości i ich braku intelektu. To droga donikąd. Należy rzeczowo przedstawiać swoje racje. Odpowiadać na argumenty adwersarzy, i czynić to z szacunkiem dla nich i dla prawdy. I może jakoś wspólnie do tej prawdy dojdziemy.
Co do wyroku Trybunału Konstytucyjnego powiem tak - w końcu!!!
Dziwi mnie tylko że niedawni obrońcy KO-STY-TUC-JI nagle są oburzeni tym wyrokiem. Wszak właśnie w tej Konstytucji zapisano że życie ludzkie jest wartością najwyższą. A kobieta w swoim brzuchu nosi nie jakiś tam płód, ale żywą, ludzką istotę, która czuje i myśli. Oni już sami nie wiedzą o co im chodzi. Sami sobie zaprzeczają. Kobieta nosi płód, którego można się "pozbyć", a jak zarządzono polowanie na dziki, to był lament że przecież zastrzelona locha może nosić w brzuchu małe dziczki.
Pomieszanie z poplątaniem.
Dlatego jestem wdzięczny Bogu za Pismo Święte. Tam wszystko jest składnie ułożone.